Nie e-mailem, nie telefonicznie, a jeżdżąc rowerem i dzwoniąc dzwonkiem sołtys Wydaw powiadamia mieszkańców o zebraniu wiejskim.
To prawdopodobnie ostatnia wioska w okolicy, gdzie w taki sposób informuje się społeczeństwo o ważnych wydarzeniach i sprawach. - Jak tylko przejąłem sołectwo w 1978 roku po Stanisławie Kaźmierczaku, otrzymałem w spadku dzwonek, należący kiedyś do naszej jednostki ochotniczej straży pożarnej - opowiada Antoni Śliwiński, sołtys Wydaw.
Więcej na ten temat będzie można przeczytać w Życiu Rawicza.