Kto w okresie świątecznym lubi zawieścić na drzwiach od mieszkania, nad kominkiem, czy może w innym miejscu świąteczny wianek, a nie zdążył go kupić, może wykonać go samodzielnie.
Trzeba jednak mieć niezbędne elementy - mocny drut, z którego można zrobić koło, giętki aluminiowy drucik, klej na gorąco, oczywiście zielone gałęzie, których chcemy użyć i niewielkie elementy dekoracyjne.
Jak to wszystko wykorzystać, by powstała bardzo ładna ozdoba, pokazała na ostatnich warsztatach w bojanowskiej bibliotece Katarzyna Świtalska z pracowni florystycznej Zacisze, która specjalizuje się prostych, ale efektownych dekoracjach.
Od czego zacząć?
By wianek miał ładny, okrągły kształt należy mieć jakąś podstawę - najlepiej obręcz z metalu, który nie będzie się wyginał. Nada się także wianek z wikliny. W miejscu, od którego będziemy zaczynać trzeba dobrze przymocować aluminiowy drut.
Pleciemy zielony wianek
Gałązki, którymi dysponujemy, trzeba pociąć na nieco mniejsze i dokładać je z lewej strony obręczy, ale układając je w prawą stronę (zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Należy je przymocować za pomocą drutu. Możemy użyć gałęzi drzew i krzewów iglastych, a także innych zimozielonych gałązek, na przykład ostrokrzewu lub bluszczu. To jaki gruby będzie wianek i jakie połączenia zastosujemy, zależy od nas.
Dekoracje według uznania
Gdy już cała obręcz dookoła zostanie pokryta gałązkami i uznamy, że jest ich wystarczajaco dużo i nie będziemy już nic doplatać, ucinamy drucik i jego koniec zaplatamy na wianku, by wszystko się dobrze trzymało.Teraz już czas na dekoracje, które w dowolnyh miejscach można przyczepić za pomocą kleju na gorąco. Mogą to być szyszki, małe bombki, kokardki, czy inne dostępne elementy dekoracyjne. Ostatnio modne są dekoracje w stylu eko, na przykład suszone plastry pomarańczy, czy laski wanilii. Można też zawiązać na wianku dużą, ozdobną kokardę.