reklama

Jedziesz na wakacje i jesteś świadkiem wypadku? Utwórz korytarz życia [FILMY]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: D. Bela (archiwum portalu)

Jedziesz na wakacje i jesteś świadkiem wypadku? Utwórz korytarz życia [FILMY] - Zdjęcie główne

foto D. Bela (archiwum portalu)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRozpoczęły się wakacje. Tysiące Polaków wyruszy nad morze lub w góry. Wielu, podróżując samochodami, wybierze drogi ekspresowe oraz autostrady. Czy każdy jednak wie jak zachować się, kiedy na drodze szybkiego ruchu dojdzie do wypadku?
reklama

Od przeszło trzech lat korytarz życia jest obowiązkiem wynikającym z przepisów. Spora część kierowców już wie, jak się zachować na drogach szybkiego ruchu, jednak nadal zdarzają się przypadki zachowań skrajnie nieodpowiedzialnych.

Czym jest korytarz życia?

Gdy dojdzie do wypadku, przepuszczenie karetki, radiowozu czy wozu strażackiego, jadących na sygnałach świetlnych i dźwiękowych, to prawny obowiązek każdego kierowcy. 

Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się - czytamy w prawie o ruchu drogowym.

Jak zastosować się do tego przepisu na ekspresówce? W powiecie rawickim, na każdej z nitek S5, mamy możliwość jazdy dwoma pasami. Jakie rozwiązanie zastosować, gdy widzisz spory korek przed sobą? Zjedź do skrajnej krawędzi - na pasie szybkim z lewej strony (jak najbliżej pasa rozdziału), na wolnym - z prawej. W ten sposób na środku uformuje się przestrzeń, którą będą mogły wykorzystać służby. 

reklama

W ostatnich latach nie brakowało zdarzeń drogowych na terenie powiatu rawickiego, trzebnickiego czy leszczyńskiego, gdy jedna z nitek drogi ekspresowej S5 została zablokowana. Na szczęście, w większości przypadków, jak informowali internauci, inni kierowcy zazwyczaj tworzyli korytarz życia. Dzięki niemu, zespoły ratownictwa medycznego, strażacy czy policjanci mogli szybciej nieść pomoc rannym.

Nie utworzysz korytarza życia lub pojedziesz "pod prąd"? Są kary

Warto stosować się do przepisów. Kwoty mandatów są bowiem horrendalne. Za nieutworzenie korytarza życia grozi od 500 zł do 2.500 zł. Sporo mogą zapłacić też kierowcy, którzy zdecydują się na jazdę "pod prąd". Mandat wyniesie 2.000 zł.

ZOBACZ TAKŻE: polecany artykuł

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama