Wędkarze mają zgodę na użytkowanie zalewu.
- Otrzymaliśmy ją dzięki dużej pomocy władz naszej gminy, a szczególności burmistrza Zbigniewa Koszarka oraz sekretarza Zenona Łakomego - podkreśla Dariusz Krzyżoszczak, prezes stowarzyszenia. Dodaje, że w takiej sytuacji ryby wolno łowić tylko na północnej stronie zbiornika przy linii brzegowej o długości około 2 kilometrów. - W pozostałych miejscach łowienie jest zabronione. Przy okazji zwracam się z prośbą do wszystkich członków naszego stowarzyszenia, aby dbać i pilnować porządku oraz czystości na nowym łowisku - zaznacza Dariusz Krzyżoszczak. Przypomina, że prawo do połowu ryb na zbiorniku wodnym „Jutrosin” mają tylko i wyłącznie członkowie Stowarzyszenia Wędkarskiego „Żwirek”. Jak twierdzi wędkarz, w późniejszym terminie, po opracowaniu przez zarząd szczegółowego regulaminu łowiska, będzie możliwość wykupienia zezwoleń do połowu ryb dla wędkarzy nie będących członkami jutrosińskiego stowarzyszenia.
