Od lat klienci miejscowego urzędu narzekają na brak miejsca do parkowania. - Znaleźć tu wolne miejsce to cud. Dlatego najczęściej jestem zmuszony zaparkować przed pobliskim marketem, ale zdaję sobie sprawę, że wtedy zajmuję miejsce klientom sklepu - mówi kierowca z gminy Pakosław - który chcąc załatwić sprawę w urzędzie, banku, bądź pobliskiej poczcie musi przyjechać samochodem. - Ale prawda jest też taka, że miejscowe osoby też przyjeżdżają samochodami, bo tak jest wygodniej. Poza tym, samochodów jest coraz więcej, a miejsc parkingowych nie przybywa - dodaje.
Wójt potwierdza, że w godzinach funkcjonowania urzędu może zaistnieć trudność ze znalezieniem miejsca parkingowego.
Problem nasilił się w związku z pracami, jakie aktualnie trwają przy budowie ścieżki pieszo-rowerowej, a także zatoki autobusowej - twierdzi Piotr Skrzypek.
Dodaje, że z racji realizowanej inwestycji, przez najbliższych kilka tygodni, nie będzie możliwości korzystania z miejsc postojowych od strony ulicy Kolejowej. - Taki stan rzeczy spowodował, że parking przed wejściem głównym jest mocno oblegany - nie tylko przez pracowników i klientów urzędu, ale także czasami przez wykonawcę prac budowlanych. Sytuacja powinna się poprawić po ukończeniu robót na tym odcinku - tłumaczy włodarz.
Wójt szuka
Piotr Skrzypek nadmienia, że od pewnego czasu szuka sposobu na poprawę dostępności do miejsc postojowych przy urzędzie. - Możliwe, że niebawem wyznaczymy kilka stanowisk za budynkiem gospodarczym od strony banku, gdzie swoje pojazdy będą zostawiać pracownicy. Dzięki temu, zwolnią się miejsca przed urzędem dla klientów - wyjaśnia wójt.Jest jeszcze jedna możliwość - po drugiej stronie ulicy Kolejowej, naprzeciwko urzędu, znajduje się działka, która byłaby dobrym miejscem na zorganizowanie dodatkowego parkingu. Niestety, gmina nie jest jej właścicielem. Grunt należy do osoby prywatnej. - Teren ten pozostawał w zasobach gminy do roku 2002 - wówczas został sprzedany. Wiem, że wielu mieszkańców nie może odżałować tej sprzedaży - komentuje Piotr Skrzypek. - Działka znajduje się w ścisłym centrum i czas pokazał, że była to dość niefortunna decyzja. Już kilka miesięcy temu podejmowałem próby rozmów w celu odkupu, ale do chwili obecnej właściciel nie wyraża zgody na zbycie.
Jedno rozwiązanie jest
Problem z parkowaniem nasilał się w czasie odbywających się sesji rady gminy.
Od początku epidemii wszystkie posiedzenia odbywają się zdalnie lub w sali w Domu Strażaka w Pakosławiu - przypomina wójt.
To rozwiązanie też „odciążyło” parking przy urzędzie. - Dlatego też zaproponuję, ażeby po ustaniu pandemii sesje nadal odbywały się w tym miejscu. Sala wiejska znajduje się w niewielkiej odległości od urzędu, nie ma problemu z dotarciem, jest bardziej przestronna niż pomieszczenie znajdujące się w urzędzie gminy - uważa Piotr Skrzypek, dodając, że także parking przed domem strażaka jest wystarczająco duży, by można na nim swobodnie zostawić auto.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.