- Czy policja mogłaby przeprowadzać więcej kontroli i wprowadzać więcej patroli na terenie szkoły nr 4 i Domu Kultury w Rawiczu? Jest tam problem picia alkoholu przez młodzież po godzinie 22.00, przebywania na terenie szkoły, zakłócania porządku publicznego i palenia papierosów - podkreśliła na ostatniej sesji radna Maria Banach.
Pytanie skierowała do inspektora Krzysztofa Nowaka, który przedstawił rawickim radnym informację o stanie bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie gminy. Komendant Powiatowy Policji w Rawiczu przyznał, że problem, który poruszyła Maria Banach, jest mu znany. Zapewniał, że policja kieruje w ten rejon patrole oraz interweniuje po telefonicznych zgłoszeniach od mieszkańców.
- Młodzież korzysta z tych boisk przy szkole nr 4. Niejednokrotnie po takich zgłoszeniach sprawdzaliśmy i młodzież była trzeźwa. Spędzała tam czas, jak na obiekcie do tego przeznaczonym. Zdarzały się przypadki, że młodzież była pod wpływem alkoholu, wtedy rodzice odbierali te osoby z komendy lub sugerowaliśmy, aby nietrzeźwi opuścili obiekt przeznaczony dla dzieci i młodzieży - tłumaczył szef rawickiej policji.
Dodał, że problem jest nie tylko z młodzieżą, która przebywa w rejonie szkoły, ale również w parku przy Domu Kultury w Rawiczu i innych miejscach na terenie miasta.
- Niejednokrotnie jest to zabawa w ciuciubabkę. Jest patrol, chowają się, odjeżdżamy, wracają. Problem znamy i robimy, co możemy - dopowiedział komendant.