Rafał Tomczyk jest jedną z kilku osób w Bojanowie, która potrafi sama złożyć auto, by później nim jeździć. Na co dzień pracuje jako konserwator w Zespole Szkół Przyrodniczo-Technicznych, ale wolne chwile spędza na majsterkowaniu w warsztacie. Motoryzacją interesuje się od czasów, gdy był nastolatkiem - lubi i potrafi składać i naprawiać stare pojazdy. Jak podkreśla, kiedyś zresztą normą było, że każdy kierowca potrafił samodzielnie poradzić sobie z najprostszymi usterkami, a dziś większość od razu wzywa specjalistyczną pomoc.
- To jest duża radość, jak samemu się sprawi, że wszystko działa i wygląda jak należy - zapewnia Tomczyk.
W Bojanowie rozpoznawalny jest dlatego, że na co dzień porusza się czerwonym jak cegła fiatem 126 p. Choć kiedyś takie auto posiadała niemal każda rodzina, dziś na drogach widywane są rzadko, dlatego przykuwają uwagę.
Mimo, że raczej ciasne, niewiele pomieści i jest dość hałaśliwe, ludzie tacy jak Rafał wciąż je uwielbiają. Dlaczego? ZOBACZ FILM
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.