reklama

Miejska Górka. Czy droga w Zakrzewie będzie przejezdna dla maszyn rolniczych?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Miejska Górka. Czy droga w Zakrzewie będzie przejezdna dla maszyn rolniczych? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
10
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW Zakrzewie zakończyła się budowa kanalizacji sanitarnej. We wsi prowadzone są obecnie roboty drogowe mające na celu odtworzenie nawierzchni chodników i dróg. Mieszkańcy mają jednak pewne wątpliwości co do tych robót. Jakie?
reklama

W ramach większego zadania, które obejmuje budowę kanalizacji sanitarnej w częściach miejscowości Roszkowo, Zakrzewo, Dłoń, Konary, Miejska Górka oraz wodociągu w części Dłoni i Konar, odtworzone mają być także nawierzchnie "zdjęte" podczas kładzenia sieci. Roboty wykonuje firma KANWOD z Węglewa koło Konina. Drogowcy pracują obecnie w Zakrzewie - przy kościele oraz na drodze znajdującej się na tyłach świetlicy wiejskiej. Póki co, wykonywane są głównie prace ziemne związane z ułożeniem od nowa chodnika oraz budową drogi. Mieszkańcy mają jednak wątpliwości co do ich efektu.

Z ich obserwacji wynika, że chodnik będzie za szeroki, a krawężniki zbyt wysokie, co spowoduje utrudnienia w poruszaniu się maszynami rolniczymi, które mają spore gabaryty. Martwią się, że może wystąpić problem z manewrowaniem pojazdami podczas wjazdu na posesję.

reklama

- Po co nam taki szeroki chodnik, przecież prawie nikt tędy nie chodzi? A te wysokie krawężniki będą ciągle rozjeżdżane podczas zakręcania, by wjechać w bramę i na podwórze. Według nas - wystarczy wąski chodniczek i jezdnia bez żadnych progów. Nie wiedzieliśmy, że wystąpią tu takie utrudnienia - zaznaczali w rozmowie z portalem.

Piotr Poprawa, naczelnik wydziału inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim w Miejskiej Górce przyznaje, że wątpliwości mieszkańców wsi są mu znane i zapewnia, że po zakończeniu prac warunki drogowe będą dużo lepsze niż wcześniej. Jego zdaniem miejscowi gospodarze powinni być zadowoleni.

- Chodnik wcale nie będzie bardzo szeroki, ale standardowy, o szerokości 1,80 metra z krawężnikiem od strony jezdni, bo takie są przepisy. Droga będzie miała również standardową szerokość, odpowiednią dla dróg gminnych, czyli 5 metrów. Krawężniki po drugiej stronie będą niskie, najazdowe, takie żeby przy skręcaniu w razie potrzeby można było spokojnie wyjechać poza jezdnię. Nie widzę więc żadnego probemu. W mojej opinii będzie lepiej niż wcześniej - zaznacza naczelnik.

reklama

Dodaje, że w dwóch miejscach droga będzie odrobinę węższa ze względu na brak terenu pod jej budowę, ale nadal ma spełniać wymogi dotyczące takiej inwestycji.

- Wiadomo, że dwa ciągniki, czy inne spore maszyny się tam swobodnie nie miną, ale takich warunków nie ma na żadnej gminnej drodze. Zawsze jeden pojazd musi ustąpić drugiemu - podkreśla naczelnik.

 

reklama
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama