Po mszy pochód z towarzyszeniem Orkiestry Dętej Miejska Górka, pod batutą Damiana Ruskowiaka, przeszedł pod Pomnik Żołnierza Polskiego, gdzie zebrani odśpiewali polski hymn. Uroczystość prowadził mł. asp. Rafał Spychalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu, który odczytał Apel Pamięci. Zakończyła go salwa honorowa z moździerza, co było inicjatywą Rawickiego Bractwa Kurkowego.
Refleksje o niepodległości w Rawiczu
Po wspólnej modlitwie, którą poprowadził dziekan dekanatu rawickiego, ks. kanonik Wojciech Prostak, głos zabrał burmistrz Grzegorz Kubik. Szef samorządu mówił o współczesnym podejściu do patriotyzmu.
- Rzadko objawia się poprzez bohaterskie i spektakularne wydarzenia. Dziś najczęściej widać go w podejściu człowieka do jego ojczyzny, a szczególnie do małej ojczyzny. Współczesny patriotyzm to przede wszystkim ten lokalny - umiłowanie swojego miejsca na ziemi, lokalnych tradycji, wartości. To dbałość o dobro wspólne, doskonalenie wspólnego otoczenia - podkreślał Grzegorz Kubik.
Samorządowiec chwalił postawę gminnych jednostek ochotniczych straży pożarnych, stowarzyszeń, rad osiedli i sołeckich, KGW, klubów sportowych czy innych lokalnych organizacji.
- Pamiętajmy, że siła naszej wspólnoty tkwi właśnie w jedności, codziennym zaangażowaniu i poczuciu odpowiedzialności. Budujmy razem miasto i gminę, z których wszyscy będziemy dumni, gdzie każdy od najmłodszych po najstarszych, będzie czuł, że jest u siebie - będzie czuł się bezpiecznie, z troską i wzajemnym wsparciem - dodał.
Czytaj także: Narodowe Święto Niepodległości w Jutrosinie
Głos zabrał także Wiesław Szczepański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, poseł Lewicy. Przypomniał, w jakich okolicznościach do odradzającej się Polski powróciła Wielkopolska, w tym ziemia rawicka.
- Każdy z nas patriotyzm pokazuje codziennie - mówił Wiesław Szczepański. - Patriotyzm zaczyna się od szkoły podstawowej, kiedy idziemy i uczymy się, po to, żeby potem służyć Polsce, kiedy pracujemy, a potem, kiedy po wielu latach pracy, już na emeryturze, również służymy ojczyźnie. Pamiętajmy, że wolność nie jest dana raz na zawsze. Widzimy to za granicą, na Ukrainie, tę tragedię. Wielu mieszkańców Ukrainy znalazło schronienie w Rawiczu. Żyjemy dzisiaj w wolnym kraju, mamy silny sojusz z NATO, jesteśmy w Unii Europejskiej. Są spory i wady, ale pamiętajmy, że po lewej i po prawej stronie dla nas jedna rzecz jest najważniejsza: wolna, suwerenna i demokratyczna Polska. To nigdy nie powinno nas dzielić - dodał.
O patriotyzmie mówił także poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan Dziedziczak.
- Patriotyzm zawsze wiąże się z odpowiedzialnością. To jest miłość do ojczyzny, służba narodowi polskiemu, wspólnocie Polaków - mówił Jan Dziedziczak. - Ta służba w różnych czasach różnie wygląda. Czasem to walka z karabinem w ręku, czasem to dbanie o wspólny dom, który jest wolny i niepodległy. Punktem wyjścia jest bycie Polakiem - dodał, wskazując, że Polaków łączy wspólna historia od ponad 1000 lat, wspólna kultura czy tradycja.
Końcowym akcentem obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Rawiczu było złożenie przez delegacje kwiatów pod Pomnikiem Żołnierza Polskiego. Honorową wartę pod nim pełnili kadeci z I Liceum Ogólnokształcącego w Rawiczu i rawiccy harcerze.
Po uroczystości chętni udali się do parku przy Domu Kultury w Rawiczu. Tam odbył się Piknik Niepodległościowy. Relacja z niego we wtorek (12 listopada 2024 r.).
Czytaj także: Niepodległościowy rajd rowerowy