Auto uderzyło w drzewo na pograniczu Wielkopolski i Dolnego Śląska
Zgłoszenie do służb wpłynęło dzisiaj (4 czerwca) o godz. 10.19. Dotyczyło zdarzenia drogowego na pograniczu Wielkopolski i Dolnego Śląska na drodze krajowej nr 36 w pobliżu Załęcza.
- Na poboczu drogi znajdował się samochód. Czołowo uderzył w drzewo - mówi o ustaleniach strażaków mł. bryg. Marcin Klefas, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Górze. - Kierująca przekazała, że, aby uniknąć zderzenia z pojazdem wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej, zjechała na pobocze - dodał.
Teren akcji zabezpieczyli strażacy. Odłączyli akumulator w nissanie. Tym samochodem jechała 25-latka z powiatu górowskiego. Mazdą kierowała 67-latka z Ostrowa Wielkopolskiego.
Na miejsce dotarła także załoga karetki. Zbadała mieszkankę powiatu górowskiego. Na szczęście, 25-latka nie wymagała hospitalizacji. Interwencja strażaków zakończyła się po niespełna godzinie.
Z ustaleń górowskiej policji wynika, że 67-latka wyjeżdżała z parkingu leśnego na krajową 36-tkę. Nie ustąpiła pierwszeństwa 25-latce w nissanie.
- Sprawczynię ukarano mandatem - mówi asp. Małgorzata Nieborak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Górze.