Nikt nie złożył oferty w przetargu na sprzedaż upadłego Zakładu Przetwórstwa Mięsnego „Majerowicz” w Białymkale. - Ustalamy właśnie termin spotkania z radą wierzycieli, która zdecyduje, co dalej - powiedział w piątek (11 października) Jan Kanecki, syndyk zakładu.
\r\nZakończony 9 października przetarg był trzecim z kolei. Jak do tej pory, nikt nie wyraził chęci na zakup upadłego przedsiębiorstwa. Za pierwszym razem wystawiono zakład za 16 mln 213 tys. zł. Za drugim - cenę obniżono do 12 mln 160 tys. zł, a w trzecim zrezygnowano z ceny minimalnej. - Będę nadal sugerował sprzedaż w całości, ale połączoną z możliwością sprzedaży na części - zaznacza syndyk. - Jeżeli wpłynie oferta na całość, to rada wierzycieli może się nad nią pochylić i ją wybrać, ale chodzi też o to, żeby też nie blokować terminów na zakup poszczególnych składników przedsiębiorstwa - dodaje Jan Kanecki. Czwarty przetarg powinien zostać ogłoszony na początku listopada. (kp, fot. archiwum)