Przemarsz korowodu świętojańskiego z miejskogóreckiego rynku nad Balaton, prowadzony przez Orkiestrę Dętą Miejska Górka, zaplanowano na godzinę 18.00. Podobnie jak w roku poprzednim uczestnikom przeszkodziła pogoda. Tym razem nie był to tylko deszcz, ale burza i gwałtowna ulewa. Niesprzyjająca aura jednak nie zniechęciła uczestników imprezy. Kilkadziesiąt minut przeczekali w ośrodku kultury, w autach, a także na miejscowym przystanku autobusowym, co później wspominali jako swego rodzaju przygodę.
Na szczęście burza była krótka i około 18.30 uroczysty i kolorowy orszak ruszył nad Balaton. Panie w różnym wieku - od kilkuletnich dziewczynek, po seniorki miały oczywiście na głowach kwietne wianki. Już nad Balatonem - zgodnie z tradycją - wrzuciły je do wody lub zrobili to strażacy umieszczajac je na powierzchni nieco dalej od brzegu.
Po tej cześći przyszedł czas na występy artystyczne uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej w Miejskiej Górce oraz innych zespołów śpiewaczych uczestniczących w wydarzeniu. Obrzęd nocy świętojańskiej zaprezentowli z kolei Zespół Pieśni i Tańca Przygodzice oraz Kosynierzy. Tradycyjnie przygotowano też pokaz fajerwerków.
- Nieważna jest pogoda, liczy się atmosfera, a ta zawsze jest fantastyczna. Udział oriestry dodaje wydarzeniu szczegółnej oprawy, a i wspólna biesiada do późnej nocy w towarzystwie świetnych ludzi, przy muzyce to naprawdę mile spędzony czas. Co roku musimy tu być - zaznaczały uczestniczki wydarzenia.