Dwaj obywatele Ukrainy wsiedli za kółko, choć zdecydowanie nie powinni tego czynić. Zdaniem policji, obaj kierowali pod wpływem alkoholu. Za jazdę na podwójnym gazie grozi im do dwóch lat więzienia.
Wczoraj, 37-latek jechał oplem astrą po drodze ekspresowej S5. Na 87. kilometrze na nitce w kierunku Poznania - nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył w bariery ochronne. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 37-latka. Kierowca "wydmuchał" ponad promil alkoholu.
Dziś, o godz. 1.30 policjanci zatrzymali 23-latka na ul. Kosynierów Gdyńskich. Mężczyzna jechał audi a4. Kierowca miał ponad 2 promile w organizmie.
Obaj obcokrajowcy stracili prawo jazdy. Usłyszeli już zarzuty za jazdę pod wpływem alkoholu.