Jako pierwszy o sprawie poinformował nas czytelnik.
- Mam prośbę o ostrzeżenie mieszkańców Rawicza i okolic o popełnianiu oszustwa, szczególnie w blokach, gdzie znajdują się junkersy. Po blokach na osiedlu Westerplatte chodzi oszust i wchodzi do mieszkań. Nasza babcia go wpuściła i chciał jej na siłę wymienić piec gazowy i wypytywał się, czy z kimś mieszka itp. Na szczęście, po 5 minutach opuścił mieszkanie. Zostawił jej ulotkę oraz ulotki w klamkach drzwi u osób, których nie było na miejscu - poinformował portal jeden z młodych mieszkańców miasta.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Robertem Kozalem, prezesem Rawickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jak przyznał, także do niego zaczęły docierać niepokojące sygnały.
- Na zlecenie Rawickiej Spółdzielni Mieszkaniowej serwisanci junkersów nie działali - mówi Robert Kozal. - Gdy RSM przeprowadza różnego rodzaju przeglądy czy roboty serwisowe w lokalach, mieszkańcy są o tym informowani. Jeżeli mieszkaniec ma wątpliwości co do tożsamości osoby, która go odwiedza a chce przeprowadzić jakiekolwiek prace, zawsze można się zwrócić do nas z pytaniem. Jeżeli jest to pracownik firmy zewnętrznej, która działa na zlecenie spółdzielni, to my również o tym poinformujemy - dodaje.
Prezes spółdzielni apeluje także o ostrożność. Wpuszczanie nieznajomych do mieszkania może przysporzyć problemów.
- Obowiązkiem spółdzielni jest przegląd instalacji gazowej, jednak pracownicy RSM nie oferują sprzedaży i wymiany kotłów gazowych - czytamy w komunikacie, opublikowanym przez RSM.