reklama
reklama

Pisarka z Gołaszyna potrzebuje pomocy

Opublikowano:
Autor:

Pisarka z Gołaszyna potrzebuje pomocy - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Trwa zbiórka środków na leczenie i rehabilitację 64-letniej mieszkanki Gołaszyna - Wandy Szymanowskiej. Znana pisarka od października jest w śpiączce. Zapadła w nią w wyniku wstrząsu anafilaktycznego. Rodzina mocno wierzy, że wróci do zdrowia.
reklama

Wanda Szymanowska mieszka w Gołaszynie. Niegdyś była nauczycielką w szkole podstawowej w Golinie Wielkiej, a obecnie jest znaną w całej Polsce pisarką. Tworzy książki głównie dla kobiet, ale także dla dzieci. Gdy nie pisała kolejnych lub nie brała udziału w licznych spotkaniach autorskich, spędzała czas w podróży, które są jej największą pasją. Często w wojażach towarzyszył jej ukochany wnuk.

Życie pani Wandy - zawsze energicznej, kolorowo ubranej, wesołej nagle się zmieniło. 20 października mieszkanka Gołaszyna doznała wstrząsu anafilaktycznego po ugryzieniu przez pszczołę. Od tego momentu przebywa w gostyńskim szpitalu. Jest w śpiączce, zmaga się z objawami niedotlenienia po długiej akcji reanimacyjnej. Najbliżsi wierzą jednak, że jeszcze wszystko będzie dobrze.

Potrzebne wsparcie

- Planując dalsze leczenie, udało nam się dotrzeć do najlepszego specjalisty, który zajmuje się takimi przypadkami i zgodził się podjąć leczenia mamy. To lekarz z 40-letnim doświadczeniem i w jego wiedzy pokładamy ogromną nadzieję - zaznacza Adam Szymanowski, syn pisarki.

Kobieta ma trafić do specjalistycznego ośrodka niedaleko Iławy 12 grudnia.

- Koszt terapii w tym miejscy to jednak 36 tysięcy złotych za 2 miesiące, a nie wiemy, czy nie będzie konieczności wydłużenia pobytu - podkreśla syn Wandy Szymanowskiej i apeluje o wsparcie, bo budżet rodziny nie wystarczy na tego rodzaju wydatki.

Po spełnieniu wszystkich formalności, zbiórka ruszyła 15 listopada.

- Za każdą wpłatę, a także każdą życzliwą myśl, słowo, modlitwę wysłane teraz w kierunku naszej mamy bardzo dziękujemy - podkreśla Adam Szymanowski.

„Zrobię wszystko”

Wanda Szymanowska przebywa na oddziale intensywnej terapii, ale jej stan lekarze określają jako stabilny.

- Wiem, że mama reaguje na naszą obecność w szpitalu. Jest silną kobietą i wierzymy, że jeszcze będzie z nami. Zrobię wszystko, by do nas wróciła - dodaje syn pisarki.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama