reklama

Pod Rawiczem powstanie biogazownia? Padają mocne słowa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: archiwum portalu

Pod Rawiczem powstanie biogazownia? Padają mocne słowa - Zdjęcie główne

Zakład miałby powstać w obrębie Łaszczyn, niedaleko ronda WOŚP | foto archiwum portalu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościFirma z Poznania zainteresowana jest postawieniem biogazowni na gruntach w sąsiedztwie obwodnicy Rawicza. Złożyła do gminy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. Plany potencjalnego inwestora odbiły się już szerokim echem w mieście. Powstał nawet profil w mediach społecznościowych „Nie dla Biogazowni w Rawiczu”. Co na to władze miasta?
reklama

 
Zainteresowana inwestycją jest firma Green Create W2V Poland z Poznania. We wrześniu ubiegłego roku złożyła wniosek do gminy Rawicz o wydanie decyzji środowiskowej. Zakład produkcji bio-Ing - według założeń inwestora - miałby powstać w obrębie Łaszczyna, niedaleko ronda WOŚP, w pobliżu ferm drobiu. O samej firmie niewiele wiadomo. Według wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym, jest to spółka z organiczoną odpowiedzialności, z kapitałem założycielskim w wysokości 50 tys. zł.
 

Radny powiatowy o możliwym zagrożeniu dla środowiska 

Sprawa zainteresowania inwestora postawieniem w Rawiczu biogazowni stała się głośna, kiedy post na ten temat zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych radny powiatowy, były burmistrz Rawicza - Tadeusz Pawłowski.

reklama

- Biogazownia może powstać na około 17 hektarach w sąsiedztwie producenta jaj w Żylicach - wskazał radny. - Ktoś kto wydaje niemałą kasę na przygotowanie wniosku o warunki środowiskowe i składa je do gminy, nie był wcześniej po rozmowach z władzami gminy i w gminie nikt o tym nic nie wiedział? - zapytał retorycznie.

Wskazał, że inwestycja o takiej skali może może stwarzać zagrożenie dla środowiska. 
 
 
Zaznaczył, że nie wywołuje tematu ze względu na kampanię wyborczą, bo w wyborach nie startuje.
 

Temat biogazowni na sesji rady powiatu

Sprawa została poruszona także na sesji powiatowej - 29 lutego. Tam Magdalena Binkowska-Zaremba, zastępca naczelnika wydziału architektury, budownictwa i ochrony środowiska rawickiego starostwa poinformowała o tym, że starosta otrzymał wniosek o wydanie opinii w sprawie konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i sporządzenia raportu dla przedsięwzięcia, które ma polegać na budowie zakładu produkującego biogaz w procesie fermentacji metanowej. Przekazała, że zakład ma przetwarzać ponad 700 tys. ton surowca rocznie - głównie substratów rolniczych: kiszonki oraz gnojowicy (odchodów zwierzęcych). Wskazała, że obszar na którym firma ma się mieścić, to teren ponad 15 hektarów.

Odległość od najbliższych zabudowań to niespełna kilometr. 
 

Co o sprawie biogazowni mówi burmistrz Rawicza?

W międzyczasie na wpis byłego burmistrza zareagował urzędujący.

reklama

- Każda firma może przyjść do urzędu, złożyć dokumentację i czekać na ocenę (to np. środowiskowa procedura administracyjna). I my takich procedur mamy wiele, bo wiele nowych firm się do nas zgłasza - skomentował Grzegorz Kubik w mediach społecznościowych. Obecnie, jak przekazał, wniosek jest na etapie opiniowania przez zobowiązane do tego instytucje.

Wymienił m.in. Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Wody Polskie, SANEPID czy Starostę Rawickiego.

- Jak ktoś składa dokumentację, to urząd nie może jej po prostu odrzucić, bo mu się nie podoba - tylko zgodnie z prawem musi to przejść odpowiednią procedurę - wyjaśnił. - Zapoznałem się z dokumentacją tej firmy i oceniam przedsięwzięcie negatywnie, ze względu na rodzaj substratów i elementy inwestycji - zastrzegł Kubik.

reklama

Uważa, że temat został wywołany ze względu na trwającą kampanię wyborczą.
 
- Mój apel: nie wierzcie w żadne bomby ekologiczne lub inne opowieści, o których zapewne usłyszycie. Nic takiego się nie wydarzy i nie ma takiej możliwości - zapewnił.
Stwierdził, że obecnie rozmawiają z firmami logistycznymi, które są zainteresowane budową obiektów w strefie gospodarczej i, że z jedną rozmowy są dość zaawansowane. 
 
- Od września ubiegłego roku ogłaszaliśmy informacje na gminnym BIP-ie oraz w sołectwie na tablicach. To standardowa procedura na tak wczesnym etapie. Straszenie firmami, które są zainteresowane inwestowaniem na terenie gminy, nie służy Rawiczowi i może on stracić opinię przyjaznej do inwestowania. Budowaliśmy ten wizerunek prawie 10 lat i dziś niektóre osoby startujące w wyborach działają w interesie swoim czy swoich partii - dopowiada w rozmowie z portalem rawicz24.pl Grzegorz Kubik.

Kandydaci komentują 

Radny Mariusz Suchanecki i jednocześnie kandydat na burmistrza twierdzi, że o sprawie dowiedział się kilkanaście dni temu. 

Ta wiadomość nas zelektryzowała. Nie jestem przeciwny biogazowni. One powstają w Polsce. To model funkcjonowania i utylizowania odpadów rolniczych, ale zastanawia mnie zakres tego przedsięwzięcia i jego lokalizacji. Jeśli to ma być inwestycja największa w Europie, to nasuwają się pytania, skąd produkty będą dostarczane? Co tam będzie wytwarzane, czy gaz czy energia elektryczna i jak to wpłynie na środowisko naturalne? Wiadomo, że będzie potrzebna woda i zrzucane będą ścieki. Pytanie, czy nasza oczyszczalnia jest do tego przygotowana? Z tego, co się dowiedziałem, były zapewnienia ZWiK-u, że taką wodę i ścieki odbiorą. Pytanie, czy to możliwe w obecnym zakresie oczyszczalni ścieków? - zastanawia się radny.

Podkreśla, że zapozna się z dokumentacją, którą otrzymał do wglądu. Jak zaznacza, aby formułować wnioski, trzeba mieć wiedzę.

Myślę, że będę miał wiele pytań do burmistrza - jeszcze w marcu na sesji. Temat jest niewygodny dla burmistrza. Tak duża biogazownia będzie wpływać na otoczenie, w którym się znajdujemy. Pytanie, jak fachowcy wypowiedzą się odnośnie wpływu na środowisko. Będzie opinia starostwa i służb. Dziwi mnie jednak fakt, że Grzegorz Kubik mówi, że biogazownia nie powstanie, ale ktoś wyłożył już grube pieniądze po to, aby ta biogazownia powstała. Gmina rozmawia od miesięcy z inwestorem. Moim zdaniem, jeżeli uzyska on decyzję środowiskową, a plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na takie instalacje, to pytanie, czy wówczas taki inwestor nie będzie rościł od gminy odszkodowania, że tej lokalizacji nie będzie? - komentuje Mariusz Suchanecki. 

Sprawę komentuje także drugi z kontrkandydatów obecnego włodarza - Piotr Mosiek. Podobnie, jak Mariusz Suchanecki, podkreśla, że nie jest przeciwko biogazowni, jako takiej. 
 
- Powszechnie wiadomo, że Polska jak i cała Europa ma i będzie miała problem z gazem ziemnym, a to wymaga podejmowania działań umożliwiających transformację energetyczną w kraju i jego regionach - mówi Piotr Mosiek. - Biogazownie są jednym z pomysłów, które pomagają to zadanie zrealizować. Wynikają z tego określone korzyści, m.in. miejsca pracy, odnawialność energii, aktywizacja gospodarcza czy zmniejszanie emisji gazów cieplarnianych. Są jednak aspekty, które w związku z potencjalną inwestycją mocno mnie niepokoją. Wątpliwości budzi rozmiar tego przedsięwzięcia, który zaskakuje. Jestem mieszkańcem Sierakowa, a to dotyczy nie tylko tej miejscowości, ale i Rawicza, Żylic czy Łaszczyna. Zapytania rodzi kwestia oddziaływania inwestycji na najbliższe środowisko. Czytałem argumenty, które podaje burmistrz Kubik, że dopiero inwestor występuje z zapytaniem, że chce zobaczyć, jak będzie wyglądać oddziaływanie biogazowni na środowisko, że sprawa nie jest przesądzona. Moim zdaniem, niezwykle istotną kwestię stanowią konsultacje społeczne, a w zasadzie ich brak. Są one nieodzowne przy tego typu przedsięwzięciach, a z tym akurat jest kłopot w Rawiczu w ostatnich latach. Wystarczy sięgnąć po ostatni, niechlubny przykład związany z likwidacją  Przedszkola nr 1. Trzeba rozmawiać z ludźmi, wsłuchiwać się w ich opinie, obawy, potrzeby - to element zasadniczy transparentności działań władzy - dodał.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama