Wyższa płaca minimalna, zmiany w umowach terminowych, czy tzw. ustawa „złotówka za złotówkę” to tylko kilka zmian, które od pierwszego stycznia wprowadziło Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej.
Rodziny, które przekroczą próg dochodowy nie stracą wsparcia finansowego państwa - to główne hasło i założenie tzw. ustawy „złotówka za złotówkę”. Zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zakładają, że rodzina, której dochód przekroczy ustalony wcześniej próg, obecnie wynoszący 674 zł na osobę w rodzinie lub 764 zł dla rodzin z niepełnosprawnych dzieckiem, nadal może starać się o pomoc. Ich świadczenia zostaną proporcjonalnie obniżone w stosunku do wysokości przekroczenia progu.
- Polityka rodzinna powinna zachęcać do pracy, a nie do niej zniechęcać. Rodzice muszą mieć gwarancję, że gdy rozpoczną pracę, z dnia na dzień nie stracą wsparcia finansowego państwa - mówił w ubiegłym roku Władysław Kosiniak-Kamysz, ówczesny minister pracy i polityki społecznej.
Dla przykładu, rodzice z trójką dzieci otrzymują 480 zł świadczeń rodzinnych. Jednak jeden z nich otrzymał propozycję wykonania pracy w oparciu o umowę o dzieło i w związku z dodatkowym zarobkiem, dochód na jednego członka rodziny przekroczył ustalony próg o 300 zł.
Zgodnie z ustawą „złotówka za złotówkę” rodzina zamiast stracić cały zasiłek rodzinny wraz z przysługującymi jej dodatkami, dostanie pomniejszoną kwotę, która w tym wypadku wyniesie 180 zł.
Co ważne, zmiany obejmą też rodziny, które już utraciły świadczenia z powodu przekroczenia progu dochodowego. Teraz mogą ponownie złożyć wniosek o ustalenie prawa do zasiłku. Zgodnie z ustawą, świadczenia zostaną wypłacone, gdy kwota do wypłaty nie będzie niższa niż 20 zł.
Więcej informacji o zmianach wprowadzonych przez ministerstwo przeczytasz w bieżącym numerze "Życia"