Zarówno dzieci, jak i ich rodzice chętnie tworzyli świece z wosku pszczelego, wiązanki z lawendy i wianki z kwiatów oraz wykonywali pszczółkowe przypinki. Gros osób uczestniczyło w grze terenowej z quizem na temat świata pszczół, brało udział w zapomnianych, kultowych zabawach oraz rodzinnym turnieju plażowej piłki nożnej, degustacji miodów, tworzyło wspólny pszczeli kolaż, kisiło ogórki, a nawet uczyło się udzielać pierwszej pomocy.
- Dzięki wsparciu byłego wójta Kazimierza Chudego osoby odwiedzające nasz piknik miały okazję wysłuchać jego opowieści o tworzeniu modeli statków. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z rękodziełem lokalnych artystów oraz miody od miejscowych pszczelarzy. Oblegany był również foodtruck „Smakołyki z Bryki”, w którym oprócz lodów serwowane były pyszne zapiekanki i hot dogi – opowiada Piotr Smakulski z Fundacji MAPA, organizator imprezy.
Na Wielkim Dniu Pszczół nie zabrakło Koła Pszczelarzy z Pakosławia, które obchodzi w tym roku swoją 40. rocznicę istnienia. Na ich stoisku można było poznać budowę ula, oddymiać podkurzaczem, zrobić sobie zdjęcie z pszczelarzem, a nawet przymierzyć jego strój.
Atrakcją niedzielnego popołudnia był również konkurs na najlepsze ciasto miodowe. Komisja konkursowa pod przewodnictwem wójta Piotra Skrzypka spośród 18 ciast, babeczek i ciasteczek wyłoniła zwycięzcę - „Miodową łąkę” autorstwa KGW „Ale Babki!” z Pomocna. Wyróżnienie otrzymał K.L.A.R. z Kawcza za „Klarowy miodownik” oraz Antek Hoffmann – najmłodszy uczestnik konkursu za „Owady na owocowej łące”. Fotoreportaż z konkursu kulinarnego na HOTBLOG-u.
Impreza współfinansowana była ze środków Stowarzyszenia „Lokalna Grupa Działania Gościnna Wielkopolska” w Pępowie.
- Cieszy nas frekwencja na festynie. Było nam bardzo miło, że dzieci chętnie uczestniczyły w proponowanych warsztatach i zajęciach. Uważamy, że sukces tej imprezy zawdzięczamy ogromnemu zaangażowaniu naszych partnerów. Mamy nadzieję, że Wielki Dzień Pszczół na stałe wpisze się w kalendarz lokalnych imprez - podkreślają Agnieszka i Piotr Smakulscy, organizatorzy imprezy.
Wiele osób nie szczędziło pochwał pod adresem organizatorów.
- Moja 10-letnia córka stwierdziła, że był to najlepszy piknik, na jakim była. Gra terenowa to był strzał w „dziesiątkę”. Impreza pokazał, że dzieci potrafią świetnie się bawić bez dmuchańców i innych „bajerów”, Brawa dla organizatorów i super pomysł zaangażowania młodzieży jako wolontariuszy - spisali się na medal - tak niedzielną imprezę nad zalewem komentuje pani Joanna, jedna z uczestniczek, mama dwóch dziewczynek.
Podczas imprezy przeprowadzono charytatywny kiermasz książek. Organizator - Zespół Caritas przy parafii św. Andrzeja Boboli w Rawiczu zebrał 3.000 zł na rehabilitację 3-letniej Alicji z Pomocna. Dziewczynka cierpi na wentrikulomegalię mózgu, wodogłowie, opóźnienie rozwoju psychomotorycznego i oczopląs. O Alicji można przeczytać TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.