O wyznaczenie dodatkowego parkingu w rejonie rawickiego dworca PKP prosi radna Bogumiła Żyto. - Robi się coraz gorzej, po prostu jest tam niebezpiecznie - zaznaczyła podczas ostatniej sesji w Rawiczu.
Zdaniem radnej, ruch na ulicy Sportowej utrudniają parkujący tam kierowcy.
Po prawej stronie, jadąc od dworca w stronę stadionu, parkują samochody. Konieczny jest gdzieś, blisko dworca konkretny parking. Mnóstwo młodych ludzi dojeżdża na studia, ludzie dojeżdżają do pracy. Nie mają gdzie zaparkować samochodu i zostawiają je właśnie na tej ulicy - zaznaczyła Bogumiła Żyto.
Rozwiązaniem, jak podkreśliła radna, mogłoby być ustawienie znaku zakaz parkowania po prawej stronie drogi.
Burmistrz zaproponował, żeby mieszkańcy złożyli pisemny wniosek w tej sprawie, który zostanie przekazany powiatowej komisji do spraw zmian w ruchu. - Jak stają w bramie, to po prostu trzeba wołać policję - zasugerował Grzegorz Kubik, a radna zaraz wtrąciła. - Nikt nie chce być złośliwym, żeby wołać policję, żeby tych młodych ludzi „kasować”, bo zostawiają samochód w bramie, żeby na pociąg zdążyć i dojechać na studia, bo każdy z nas by tak zrobił. Gdzieś muszą ten samochód zostawić.
Grzegorz Kubik poinformował, że z wyznaczeniem dodatkowego parkingu należy poczekać do momentu opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na ten teren.
