Od czerwca w budżecie gminy zarezerwowane są pieniądze na projekty dwóch sal gimnastycznych - przy Gimnazjum nr 1 oraz Szkole Podstawowej w Rawiczu. - Jest listopad, a nic się w tym kierunku nie dzieje - zainteresował się radny Tomasz Garbaliński i w sprawie zaawansowania prac nad projektami złożył do burmistrza interpelację.
Choć już podczas wcześniejszej sesji Grzegorz Kubik poinformował, że na zapytania i interpelacje radnych będzie odpowiadał wyłącznie pisemnie, to radny Tomasz Garbaliński poprosił o odpowiedź ustną - tu i teraz. - Nie chciałbym czekać kolejne trzy tygodnie. Czas biegnie nieubłaganie i możemy nie zdążyć tych projektów zrobić - zaznaczył radny.
- Wypracowaliśmy pewien styl odpowiedzi pana burmistrza na interpelacje, to są te 21 dni, w formie pisemnej - przypomniał Marek Przybylski, przewodniczący rady miejskiej.
- Odpowiem na piśmie. Ponadto odpowiedź na zapytanie będzie w przygotowanej Wieloletniej Prognozie Finansowej. (…) My pracujemy, naprawdę - zaznaczył burmistrz Kubik.
- Ja w to nie wątpię, ale czas biegnie i za chwilę możemy obudzić się z ręką w nocniku - ripostował Tomasz Garbaliński.
Kilka miesięcy temu Grzegorz Kubik mówił, że nowa sala gimnastyczna w Rawiczu nie powstanie, jeżeli nie będzie dofinansowania z zewnątrz. - Dopiero na jesień będziemy mieli więcej informacji na temat warunków, jakie należy spełnić, by starać o pieniądze. Wtedy ewentualnie będzie można podejmować decyzje w tej kwestii - mówił w czerwcu burmistrz.
Po sesji, ponownie zapytaliśmy Grzegorza Kubika, kiedy zostanie przygotowany projekt na budowę sali i, kiedy obiekt mógłby powstać. Co powiedział? Szczegóły w poniedziałkowym wydaniu "Życia".