Wczorajszy wieczór, tuż przed 19.00. Michał Stećko, na co dzień strażak zawodowy pracujący w rawickiej komendzie, jedzie drogą wojewódzką nr 323. W okolicy miejscowości Glinka (powiat górowski) dochodzi do wypadku.
Po chwili na miejscu jest już sekc. Michał Stećko, który - prócz tego, że jest strażakiem - studiuje także ratownictwo medyczne. Wysiada z auta i przystępuje do działania. Wsparcia udziela kolejny przejeżdżający kierowca.
Michał Stećko sprawdza stan, w jakim znajdują się poszkodowani. Ma ze sobą apteczkę, zaczyna opatrywać rany jednej z kobiet i prowadzi badanie urazowe. Po chwili na miejsce przyjeżdżają strażacy zawodowi z Góry, druhowie z OSP Stara Góra, dwie załogi karetek i policjanci. Prowadzą dalsze czynności na miejscu zdarzenia. Michał Stećko może ruszyć w dalszą drogę.
Do szpitala ostatecznie trafiają dwie osoby. Jak wstępnie ustaliła policja w Górze, winę za zdarzenie ponosi kierująca mazdą, która skręcała. Nie ustąpiła pierwszeństwa kierującej volkswagenem.
Strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Górze podziękowali w mediach społecznościowych koledze z rawickiej jednostki za pomoc.