Rawiczanie włączają się w pomoc Ukrainie. Rozpoczęła się zbiórka [AKTUALIZACJA]

Wczoraj nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę. Wszyscy śledzimy to, co dzieje się u naszych sąsiadów i boimy się tego, jak to może potoczyć się dalej. Najbardziej jednak przerażeni są ci, którzy mają tam najbliższych.

Bardzo trudno po takich wiadomościach żyć. W każdej chwili możesz stracić wszystko. Czujemy strach o bliskich i znajomych. To jest wojna - zauważyła jedna z Ukrainek, mieszkających w Rawiczu, która wczoraj wieczorem wzięła udział w manifestacji pod Pomnikiem Żołnierza, wespół z kilkorgiem swoich rodaków.  

Przy pomniku zgromadzili się z ukraińskimi flagami, zapalili znicze. Jak mówili, drżą zarówno o swoich bliskich, jak i sytuację w kraju. Na razie są w stałym kontakcie z rodziną. Dzwonią i piszą do siebie. Obawiają się jednak, że wkrótce mogą utracić kontakt. Takie sygnały do obywateli Ukrainy już docierają. Płyną stamtąd także informacje o potrzebnej pomocy dla cywilów. Również rawiczanie postanowili przyłączyć się i pomóc.

Rawicz solidarny z Ukrainą. Co jest potrzebne?

• koce, śpiwory, pościel, ręczniki, karimaty
• środki czystości i higieniczne- szczególnie podpaski, pieluszki dla dzieci, mokre chusteczki, pasty do zębów, szampony, kremy itp.
• maseczki i środki antyseptyczne,
• dania instant gotowe, jedzenie w puszkach, makarony, ryże, kasze, batony energetyczne, mleko modyfikowane dla dzieci, kaszki i słoiczki dla dzieci,
• latarki, zapałki, świece, baterie, powerbanki,
• telefony komórkowe z ładowarkami,
• zestawy wyposażenia medycznego (paracetamol, plastry, maści rozgrzewające).

W sprawie zbiórki można kontaktować się z Martą - tel. 509 082 810

AKTUALIZACJA

Zbiórka jest prowadzona także w Starostwie Powiatowym w Rawiczu do piątku - 4 marca. Produkty z listy można przynosić do sali nr 18 na pierwszym piętrze budynku przy ul. Rynek 17, aż do godziny 18.00.

Czytaj także: "Na Ukrainie została cała nasza rodzina" Wojna zastała ich w Polsce, w Bojanowie