Siedem osób poniosło śmierć podczas tzw. krwawego piątku, 19 sierpnia 1921 roku. W tym dniu doszło do demonstracji i starcia robotników, chłopów oraz bezrobotnych z policją. Podczas zajść, 19 sierpnia trzy osoby zginęły na miejscu, pozostałe cztery zmarły w szpitalu. Najmłodsza ofiara rozruchów miała 17 lat. Zbiorowy pogrzeb odbył się 25 sierpnia na rawickim cmentarzu.
Geneza rozruchów głodowych w Rawiczu
Podłożem rozruchów była zła sytuacja gospodarcza na obszarze byłego zaboru pruskiego. Do czerwca 1921 roku tereny te były oddzielone od pozostałej części kraju granicą celną. Wobec tego obowiązywał tu zarówno inny system płac, jak i cen. Kiedy granicę zniesiono, radykalnie wzrosły ceny, a więc i koszty życia. To wywoływało niezadowolenie społeczne, w związku z czym coraz częściej dochodziło do protestów.
Odmówili pracy za niską stawkę
Początkiem rozruchów w Rawiczu był bunt pracowników zatrudnionych przy regulacji Dąbroczni. Odmówili pracy za głodową stawkę i wyruszyli do Rawicza, aby przedstawić swoje postulaty lokalnym władzom. Żądań płacowych robotników nie spełniono.
Rozpoczęły się demonstracje głodowe i doszło do starć ulicznych robotników i głodujących z policją. Walki trwały kilka godzin, gdyż z okolicznych wsi nadciągali uzbrojeni w kosy i widły chłopi. Miasto zostało otoczone kordonem wojska. Do nocy wyłapano lub zabito większość uczestników protestów.
Jak podają źródła historyczne, uczestnicy tamtych wydarzeń zostali osądzeni i uwięzieni. Po odbyciu wyroku, duża część z nich wyjechała do Francji.
Tablicę upamiętniającą poległych podczas rozruchów głodowych można zobaczyć na budynku rawickiego ratusza. Wmurowano ją tam w 1962 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.