W minionym tygodniu strażacy odnotowali dwie interwencje, gdy nieśli pomoc zwierzętom.
Strażacy zawodowi we wtorek (2 sierpnia) ratowali sarnę, która dostała się na ogrodzony teren szkółki leśnej, administrowany przez Nadleśnictwo Góra, w Załęczu. - Zwierzę zaplątało się w metalowej siatce, ogradzającej młodnik - mówi mł. bryg. Krzysztof Panocha, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu. Dodaje, że sarna była cała i zdrowa, więc wróciła do lasu.
Cztery dni później dyżurny KP PSP został poinformowany o bocianie ze złamaną nogą, znajdującym się w gnieździe na słupie energetycznym w Białymkale. Na miejsce udali się strażacy zawodowi oraz druhowie z OSP Pakosław, jednak bociana nie udało się złapać. Z gniazda odleciał na pobliskie pole. W ślad za nim podążyli ratownicy. Gdy tylko zbliżali się do bociana, ten odfruwał. Po kilku następnych, nieudanych próbach strażacy zakończyli akcję.