Co zrobić ze znalezionymi pieniędzmi to dylemat wielu osób, które znalazły nieswoją gotówkę. Takiego problemu nie miała jednak mieszkanka naszego powiatu, która podniosła z ulicy ponad 200 zł. Kobieta udała się na policję, a później do starostwa, w którym znajduje się Biuro Rzeczy Znalezionych. Jak zapewnia, jest dumna ze swojej decyzji.
Zgodnie z obowiązującym prawem, organem odpowiedzialnym za przyjmowanie rzeczy, ich przechowywanie i poszukiwanie ich właścicieli jest starosta. Jak potwierdza Robert Kozal, kierownik Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, do rawickiego starostwa pod koniec listopada zgłoszono znalezienie pieniędzy.
- Zostały one przekazane na specjalny rachunek bankowy sum depozytowych Powiatu Rawickiego. Nie możemy jednak ujawnić kwoty, ilości banknotów lub monet, nominałów oraz waluty ze względu na ewentualną weryfikację informacji od osób, które mogłyby zgłosić się po ich odbiór - mówi urzędnik.
Dopowiada, że w przypadku, gdy nie zostaną one odebrane w ustawowym terminie, przepadną na rzecz Skarbu Państwa.
Więcej o działalności rawickiego Biura Rzeczy Znalezionych przeczytasz w bieżącym numerze "Życia"