Mieszkańcy Szymanowa, którzy sprzeciwiają się lokalizacji wiatraków w okolicy wsi, piszą w tej sprawie do burmistrza Rawicza. Pod protestem podpisało się ponad 200 osób.
Mieszkańcy od kilku miesięcy protestują przeciwko budowie siłowni wiatrowych w rejonie Szymanowa. O pomoc w tej sprawie poprosili Grzegorza Kubika, burmistrza Rawicza.
"Znaleźliśmy się w punkcie wyjścia. Władza nie liczy się z naszym stanowiskiem. Kolejne wiatraki zlokalizowane na pograniczu Szymanowa i Dębna w odległości około 300 metrów od budynków mieszkalnych. (...) Nie chcemy elektrowni wiatrowych tak blisko naszych domów. Już jesteśmy otoczeni przez elektrownie wiatrowe zlokalizowane w sąsiednich gminach" - piszą do burmistrza.
Co odpowiedział Grzegorz Kubik? Czy pomoże protestującym mieszkańcom? Więcej na ten temat we wtorkowym wydaniu "Życia".