Maciej Dubiel oraz Jan Moryson, przewodniczący rady miejskiej Bojanowa, spotkali się w miniony wtorek (22 listopada 2022r.) z przedstawicielami kilku bojanowskich klubów i stowarzyszeń w celu przedyskutowania wstępnej propozycji wspólnego działania na rzecz budowy nowego boiska piłkarskiego oraz modernizacji stadionu lekkoatletycznego w Bojanowie.
Dziękuje za gotowość do wspólnego działania
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele klubu piłkarskiego Ruch, klubu lekkoatletycznego "SZOK", a także stowarzyszenia "zGRAni" i "Ekstremalne Bojanowo".
- Wychodzimy z założenia, że inwestycje w rozwój dzieci i młodzieży to najlepiej wydane pieniądze. Dziękuję za udział w spotkaniu i wyrażenie gotowości do wspólnego działania - zaznaczył włodarz na swoim profilu na portalu społecznościowym.
Liczy na doradztwo ze strony organizacji
- Spotkaliśmy się z naszymi klubami sportowymi i stowarzyszeniami, aby wspólnie zastanowić się nad przyszłością boiska piłkarskiego i stadionu lekkoatletycznego w Bojanowie. Zaprosiłem na spotkanie przedstawicieli czterech klubów i stowarzyszeń, które korzystają na co dzień z tych obiektów (Szok, Ruch, Zgrani), albo jak w przypadku "Ekstremalnych" mogą nam doradzić jak uatrakcyjnić stadion poprzez budowę np. toru dla amatorów hulajnóg. Oczywiście nie zamykamy się też na opinie innych klubów, stowarzyszeń i mieszkańców - podkreśla Maciej Dubiel.
Skąd gmina chce wziąć pieniądze?
- Jak wiemy, pewnie z początkiem przyszłego roku pojawią się pierwsze konkursy w ramach nowej perspektywy finansowej funduszy UE, dochodzą do nas informacje o planowanych kolejnych naborach w ramach „Polskiego Ładu” oraz możliwości odblokowania środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy. W gronie zaproszonych osób wszyscy doszliśmy do wniosku, że bojanowska infrastruktura sportowa wymaga modernizacji (stadion) oraz nowych rozwiązań (pełnowymiarowe boisko piłkarskie), po prostu w kolejnych planach inwestycyjnych chcemy postawić na rozwój dzieci i młodzieży przez sport. Chcemy się do tego przygotować właśnie w kontekście ewentualnych możliwości pozyskania środków zewnętrznych, bo tylko przy takim współfinansowaniu gmina będzie w stanie to zrobić - informuje Maciej Dubiel.
- Najważniejsze, że łączy nas wspólny cel. Gmina w tym wypadku zawsze będzie wnioskującym i inwestorem, ale kluby i ich członkowie posiadają niezbędną wiedzę użytkową przy projektowaniu tego typu obiektów, a połączenie sił z pewnością pozwoli nam lepiej zabiegać o ewentualne wsparcie zewnętrzne - zaznacza burmistrz.