Do wypadku doszło w piątek 18 listopada w godzinach popołudniowych. Dłoń kobiety została wciągnięta przez maszynę i unieruchomiona. Kierowca ciągnika rolniczego, do którego był podczepiony siewnik podjechał do pobliskiego zakładu pracy, szukając pomocy.
- O tym, że na terenie jednego z zakładów przy ul. Targowej znajduje się ranna osoba, której maszyna „wciągnęła” rękę, straż pożarną powiadomił jego pracownik - mówi bryg. Krzysztof Skrzypczak, z-ca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu.
Na miejsce strażacy mieli bardzo blisko, toteż szybko dotarli z pomocą. W dodatku pracownikiem firmy, który wezwał pomoc okazał się strażak-ochotnik z gminy Pakosław. To on uwolnił poszkodowaną, odcinajac metalowy pręt, wokół którego owinęła się dłoń kobiety.
Strażacy udzielili poszkodowanej pierwszej pomocy, skrócili też pręt, aby można było opatrzyć i unieruchomić jej rękę. Kobieta została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego, który zabrał ją do szpitala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.