Do zdarzenia doszło 17 kwietnia 2025 roku około godz. 17.00. Na razie nie znamy okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że ucierpiał motocyklista.
Strażacy i załogi karetki oraz śmigłowca udzielili pomocy poszkodowanemu. Tuż przed godz. 17.50 kierujący suzuki został zabrany do szpitala drogą lotniczą.
Okoliczności zdarzenia ustalają policjanci.
[AKTUALIZACJA, godz. 19.03]
Ze zgłoszenia, które wpłynęlo do strażaków, wynikało, że kierujący motocyklem uderzył w drzewo. Był przytomny, ale krwawi z głowy.
- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że kierowca leży na poboczu. Był przytomny - mówi asp. Krzysztof Paca z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu, kierujący działaniami ratowniczymi. - Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i udzieliliśmy kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, m.in. opatrzyliśmy jego rany - dodaje.
Po chwili na miejsce dotarła załoga karetki i śmigłowca LPR. Udzieliły dalszej pomocy medycznej rannemu. Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lesznie.
[AKTUALIZACJA, 18 kwietnia, godz. 8.26]
34-latek z powiatu rawickiego był nietrzeźwy. Miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Prowadził w ruchu lądowym motocykl marki Suzuki, nie posiadając do tego uprawnień. Z uwagi na niedostosowanie prędkości warunków panujących na drodze, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożną przeszkodę - mówi mł. asp. Hubert Wolny z KPP Rawicz.
Uszkodzony był pobliski znak. Przy ogrodzeniu rosły też drzewa. 34-latek doznał obrażeń na czas powyżej siedmiu dni. Dalsze czynności prowadzi KPP Rawicz.