Druhowie z gminy Jutrosin, wraz z burmistrzem Romualdem Krzyżosiakiem i bryg. Krzysztofem Skrzypczakiem, wicekomendantem rawickiej PSP pojechali do Wronek. To tam czekał na nich samochód strażacki Volvo FL180 z podnośnikiem hydraulicznym PMT 210D.
- Wóz ten, w bardzo dobrym stanie, przekazany został przez OSP Wronki dla OSP Szkaradowo. Bardzo dziękuję druhom z Wronek za niezwykle gościnne przyjęcie - podkreślił burmistrz Romuald Krzyżosiak. - Był tam też pan burmistrz, pani starosta i tamtejsi strażacy. Myślę, że druhny i druhów z Wronek trzeba do nas zaprosić, żeby im podziękować za to wszystko, co dla nas zrobili - dodał. - Samochód się przyda, ponieważ są zdarzenia, gdzie potrzeba interwencji podnośnikiem. Czas dojazdu takiego pojazdu do gminy Jutrosin z Rawicza wynosi do 30 minut. Pożary w kominach czy zwierzęta na drzewach zdarzają się. Dzięki temu pojazdowi będziemy zabezpieczeni w naszej gminie - podsumował włodarz.
Nieoficjalne powitanie wozu strażackiego w Szkaradowie
W piątkowy wieczór w Szkaradowie było głośno i radośnie. Powitanie nowego nabytku OPS Szkaradowo było efektowne. Strażacy odpalili race.Na oficjalne powitanie i włączenie samochodu do podziału bojowego trzeba poczekać jeszcze kilka tygodni.
- Auto przejęliśmy bezpłatnie - podkreślił Piotr Wybierała, prezes OSP Szkaradowo. - Przyda się, jesteśmy na pograniczu województwa wielkopolskiego i dolnośląskiego. Do Rawicza mamy 28 kilometrów. Spodziewam się, że będziemy jeździć do zdarzeń na terenie całej gminy Jutrosin, może i wschodniej części gminy Pakosław, jeśli zajdzie taka potrzeba. Od nas będzie tam bliżej niż z Rawicza. Samochód wjeżdża do remizy. Mamy też czterech przeszkolonych kierowców na podnośnikach. Myślę, że będzie wkrótce kolejny - piąty - dopowiedział.
Czytaj także: Orla Jutrosin wskoczyła na podium