Dowiedziawszy się o konkursie, członkinie koła z Janowa (gmina Jutrosin) bez większych zastanowień postanowiły wziąć udział w przedsięwzięciu, zorganizowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Tym bardziej, że - jak przyznaje przewodnicząca koła - Anna Ćwiklińska - zadanie było proste i nie wymagało dużego nakładu finansowego.
Konkurs był dla mnie osobiście ważny, ponieważ od wielu lat staram się żyć i prowadzić dom w duchu zero waste (zero odpadów - przyp. red.), a moim celem również, jako przewodniczącej KGW, jest propagowanie działań i zachowań proekologicznych - mówi Ćwiklińska
Czym jest woskowijka i skąd pomysł, aby zaprezentować ją w konkursie?
Woskowijka to nic innego jak dowolnej wielkości materiał (najlepiej jeśli jest to 100% bawełna, może być pozyskana na przykład z nieużywanych już ubrań, pościeli czy z resztek pozostałych w domu tkanin), pokryty rozprasowaną warstwą wosku pszczelego (można tu wykorzystać resztki świec z wosku pszczelego). Dzięki warstwie wosku tkanina staje się nieprzepuszczalna, pozwala na zachowanie świeżości kanapek czy produktów przechowywanych w lodówce. Zyskuje środowisko (nie używamy papieru śniadaniowego czy folii spożywczej albo aluminiowej) i nasza kieszeń, bo ograniczamy zakupy.
Sama posiadam i używam na codzień przynajmniej 3-4 woskowijek. Wiem, że się sprawdzają w praktyce, stąd ten pomysł - komentuje przewodnicząca KGW Janowo.
KGW w Janowie zostało wyróżnione przez jury
Członkinie KGW Janowo są bardzo zadowolone, że doceniono i zauważono nasz projekt. Do konkursu zgłosiło się ponad 230 KGW z całego kraju, a łącznie wpłynęło ponad 400 projektów. Jak poinformowali nas organizatorzy, nie spodziewano się takiego zainteresowania tematem. Poza trzema nagrodami głównymi, przyznano 7 wyróżnień. My dostałyśmy trzecie wyróżnienie - podsumowuje udział w konkursie Anna Ćwiklińska
Panie z Janowa z chęcią wezmą udział w kolejnym konkursie
Taka nagroda daje motywację do kolejnych działań - przyznaje Ćwiklińska
Co prawda, KGW Janowo nie ma na "celowniku" konkretengo konkursu, w którym chce wziąc udział, ale przewodnicząca na bieżąco śledzi strony zrszeszające KGW, a także pozostaje w kontakcie z innymi KGW. Liczy, że w najbliższym casie pojawi się kolejny konkurs dla nich odpowiedni, bo jak sama przyznaje - konkursy dają znakomitą sposobność do podreperowania budżetu KGW, zintegorwania członków grupy, zaprezentowania swoich pomysłów i pochwalenia się swoimi talentami.
Oprócz dyplomu, koło z Janowa dostało upominek w postaci pięknego kosza wiklinowego i karafki filtrującej.
Z niecierpliwością czekamy, kiedy ukaze się się e-book z wszystkimi nagrodzonymi eko-praktykami. Powinien pojawić się lada dzień - podsumowuje Anna Ćwiklińska
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.