Do 12 lat więzienia grozi 26-latkowi z Rawicza. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, napadł na pracownicę jednego z punktów z automatami, a po przegranej w złości przewrócił maszynę i, grożąc kobiecie użyciem noża, zabrał pieniądze z kasetki. Obecnie mężczyzna przebywa w areszcie.
Do zdarzenia doszło 7 listopada w godzinach wieczornych. Dyżurny rawickiej policji otrzymał zgłoszenie, że nieznany mężczyzna, zagroził użyciem noża pracownicy jednego z lokali z automatami w Rawiczu. - Sprawca zabrał pieniądze, znajdujące się szufladzie w kwocie 1.300 złotych i uciekł - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Policjanci udali się na miejsce. Przejrzeli zapis nagrania z monitoringu i rozpoznali mężczyznę. - 26-letni mieszkaniec Rawicza w przeszłości miał niejednokrotnie konflikt z prawem. Sprawca wiele razy zmieniał miejsce swojego pobytu, co nieco utrudniło jego zatrzymanie, ale już następnego dnia rano znalazł się w rękach policjantów - dodaje asp. sztab. Beata Jarczewska.
Rawiczanin przyznał się do zarzuconego mu czynu. - Tłumaczył, że ma sporo długów, więc chciał wygrać na automatach. Tam, zamiast zarobić, stracił pieniądze, co go rozzłościło. W nerwach przewrócił maszynę, na co zareagowała znajdująca się tam pracownica. 26-latek wówczas popychając kobietę powiedział, że użyje noża jeśli nie odda mu pieniędzy. Siłą otworzył kasetkę i zabrał z niej banknoty - opisuje policjantka, dopowiadając, że mężczyzna skradzionymi pieniędzmi spłacił część długu, a resztę wydał na własne potrzeby.
Decyzją sądu, rawiczanin trafił na trzy miesiące do aresztu. Za przestępstwo, jakiego się dopuścił, grozi mu do 12 lat więzienia.