Pod koniec września w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji w Jutrosinie odbyła się sesja. Radni rozpoczęli ją od podziękowań i życzeń dla ustępującej dyrektor jutrosińskiej podstawówki, Dominiki Ugorek. Kierowanie placówką przejął po niej Waldemar Swornowski, który wcześniej pełnił już to stanowisko.
Dominika Ugorek - już nie dyrektor, ale w szkole zostaje
Jak zaznaczył burmistrz Jutrosina, Romuald Krzyżosiak, przyszedł moment podziękowań i pożegnań.
- Pragnę podkreślić, że moja współpraca z dyrektor Dominiką Ugorek, była bardzo dobra. Bardzo sobie ceniłem kulturę osobistą oraz zaangażowanie pani dyrektor - mówił burmistrz.
Przyznał, że trochę żałował, że Dominika Ugorek nie chce dalej być dyrektorem szkoły, ale rozumie jej powody.
- Każdy ma prawo do chwili wytchnienia, bo rozumiem to w ten sposób, że pani dyrektor pozostaje w bazie potencjalnych dyrektorów i gdy już odpocznie, a będzie potrzeba, to będziemy mogli liczyć na to, że jeszcze być może gdzieś pani Dominika zadyrektoruje - podkreślił.
Nie obyło się także bez życzeń.
- Z całego serca dziękuję w imieniu własnym, w imieniu rady, w imieniu wszystkich, za te 5 lat. Życzymy odetchnienia, życzymy nabrania sił, życzymy sukcesów w pracy dydaktycznej, wychowawczej, bo pani Dominika jest wśród nas, pracuje jako pedagog, jako nauczyciel. Wszystkiego dobrego w życiu zawodowym i osobistym. (…) Pani Dominiko, wszystkiego dobrego - zakończył włodarz.
Do życzeń dołączył przewodniczący rady, Mateusz Janicki, który wspomniał, że ze współpracy najbardziej będzie wspominał spokojne i merytoryczne rozmowy.
- Serdecznie dziękuję w imieniu własnym i wszystkich radnych - podsumował.
Dominika Ugorek nie kieruje już szkołą w Jutrosinie. Nadszedł czas na nowe przygody
Dominika Ugorek podziękowała wszystkim za dotychczasową współpracę, a radnym za wszystkie przychylne decyzje dotyczące szkoły.
- Pamiętajcie państwo, że szkoła w Jutrosinie jest bardzo ważną szkołą. Tutaj uczy się, w tej chwili, 400 dzieci. To jest jedna z największych szkół. Przed państwem będzie wiele trudnych decyzji do podjęcia. Pewnie nie będzie pieniędzy, ale trzeba będzie ich gdzieś poszukać - przypomniała.
Przyznała, że w jutrosińskiej szkole bardzo dobrze jej się pracowało i zarządzało nią. Jednak nic nie trwa wiecznie.
- Czas postawić na inne wyzwania, inne rzeczy są przede mną. Kiedyś trzeba zejść z drogi kierowniczej i podążać inną drogą. W tej chwili jestem nauczycielem współorganizującym proces kształcenia, pracuję z dziećmi niepełnosprawnymi, bo to mój konik, moja pasja. Jestem na czwartym roku studiów psychologicznych, także dużo rzeczy dzieje się w moim życiu - przekazała.
Złożyła także życzenia dla swoich kolegów i koleżanek.
- Bardzo dziękuję państwu jeszcze raz. Życzę wszystkiego dobrego, zdrowia, sił moim koleżankom i kolegom, wytrwałości, sukcesów i zdrowia, zdrowia, zdrowia - podsumowała.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.