reklama

Pochodzący z Bojanowa Adam zaginął 11 lat temu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pochodzący z Bojanowa Adam zaginął 11 lat temu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kobieta i dziecko Dwa dni temu minęło 11 lat od zaginęcia Adama Krzyszpina pochodzącego z Bojanowa. Od tego czasu brak jakichkolwiek informacji o jego losie. Matka mężczyzny Elżbieta Krzyszpin ciągle czeka na wiadomość o tym, co się stało z jej synem.
reklama

Bojanowianin Adam Krzyszpin, w czerwcu 2009 roku wraz ze swoją dziewczyną wyjechał do Szkocji. Miał tam zapewnioną pracę i mieszkanie w miejscowości Aberdeen - u rodziców dziewczyny, którzy przebywali tam już od pewnego czasu. Z rodziną kontaktował się regularnie przez internet, a podczas pierwszego urlopu w Polsce, razem z matką kupił pierścionek zaręczynowy dla Natalii. Oświadczył się w Boże Narodzenie. Narzeczeni chcieli zarobić w Szkocji trochę pieniędzy, wrócić do kraju i tu założyć rodzinę. Nikt nie sądził, że wydarzy się coś złego.

 

Żadnego śladu

W styczniu 2010 roku, po powrocie z Polski do Aberdeen, Adam wybrał się na ryby w pobliżu miasta Cove. Nie wrócił do domu na umówioną godzinę, a gdy bliscy dzwonili na jego telefon, okazywało się, że jest poza zasięgiem. Od tego momentu wszelki ślad po nim zaginął. Na pobliskim parkingu znaleziono należący do niego zamknięty samochód, ale bez sprzętu wędkarskiego, który ze sobą woził, a także bez rzeczy osobistych. Zawiadomiono policję. W poszukiwaniach trwających trzy dni brali udział nie tylko policjanci, ale także nurkowie, straż przybrzeżna oraz helikopter RAF-u. Nie znaleziono żadnego śladu po chłopaku. Do ekspertyzy zabrano samochód, ale w nim również nie znaleziono żadnych wskazówek. Sprawdzono okoliczne szpitale, przytułki i inne miejsca, do których chłopak mógłby trafić.

reklama

 

Bez rezultatu

Rodzina jednak nie poddawała się. By dowiedzieć się czegokolwiek o losie 22-latka, korzystała nawet z pomocy wróżek i jasnowidza. Wynajęła miejscowych detektywów, którzy ponownie sprawdzili wszystkie działania policji. Nic nie pomogło trafić na jakikolwiek ślad Adama. Z prośbą o pomoc skierowali się do różnych gazet, ambasady, Historia została przedstawiona także w telewizyjnym programie „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”. Wizerunek Adama dalej znaleźć można też na wielu stronach internetowych w Polsce, Anglii i Szkocji, m.in. na stronie osób zagubionych, prowadzi ją m.in. fundacja ITAKA.

Nadzieja umiera ostatnia

Mimo że od zaginięcia Adama minęło już 11 lat, nadal nie wiadomo, co mogło się wydarzyć 10 stycznia 2010 roku.

reklama

- Cały czas staramy się czegokolwiek dowiedzieć - mówiła w rozmowie z "Życiem" Elżbieta Krzyszpin, która mimo upływu czasu nie ustaje w poszukiwaniach. - Sama już nie wiem, co jeszcze bym mogła zrobić. Poruszyłam już chyba niebo i ziemię.

Bojanowianka stara się wierzyć, że jej syn wciąż żyje, choć przyznaje, że z biegiem lat nadzieja jest coraz mniejsza.

- Męczy mnie strasznie, co wtedy się wydarzyło. Jest tyle niejasności. Wiemy, że ktoś mógł być tam, gdzie Adam łowił, bo znaleziono jakieś przedmioty, które na pewno nie należały do niego. Ale wierzę, że może kiedyś się czegoś dowiemy. Czasami mi się śni - zawsze wesoły, uśmiechnięty, bo takiego go pamiętamy. Szkoda że to tylko sen, a nie rzeczywistość - przyznaje Elżbieta Krzyszpin. Nie może też pogodzić się z tym, że syn nie spełnił swoich marzeń o rodzinie i domu.

reklama

- Tyle osób ginie codziennie, nie wiadomo, gdzie oni są, człowiek dopiero się nad tym zaczyna zastanawiać, jak spotka go to samo - mówi bojanowianka. - Byłoby o wiele lepiej, gdyby chociaż było cokolwiek wiadomo, a tu czas leci i żadnego śladu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama