Proces zmiany nazw ulic był częścią destalinizacji, rozpoczętej po śmierci Józefa Stalina (5 marca 1953 roku). Łączył się z tzw. odwilżą polityczną - złagodzono terror i represje, zwolniono więźniów politycznych, komunizm miał przybrać ludzką twarz. Zmiany wprowadzał następca Stalina na stanowisku I sekretarza - Nikita Chruszczow.
Przykładem tego procesu są zmiany nazw Placu Wolności, czy ulicy 3 Maja. Więcej o tym można przeczytać TUTAJ.
W okresie PRL-u były ulice Armii Czerwonej, 22 lipca i manifestu PKWN. Ulicom nadawano imiona komunistycznych aparatczyków, nawet zbrodniarzy i zdrajców Polski. W 2013 r. w kraju było, między innymi, 55 ulic Karola Świerczewskiego, czy 18 Janka Krasickiego.
W latach 2007 - 2009 ówczesny prezes IPN Janusz Kurtyka wysłał pisma do władz samorządowych, informując o obecności nazw odwołujących się do komunistycznej symboliki. W przypadku Rawicza IPN zakwestionował nazwy dwóch ulic - Trzydziestolecia PRL i Zygmunta Berlinga. Zwrócono się oficjalnie do władz miejskich z wnioskiem o zmianę nazewnictwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.