reklama
reklama

Pakosław. Członkinie KGW wybrały się na doroczną wycieczkę. Pojechały do Lubiąża

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura We wtorek, 11 października 2022r. członkinie kilku KGW z gminy Pakosław wybrały się na wycieczkę. Ich celem był Klasztor w Lubiążu oraz "Dyniowy zakątek" w Olszanach.
reklama

Wycieczka została zorganizowana przez KGW "AleBabki z Pomocna". Dołączyły do nich koleżanki z Białegokału, Sów oraz Pakosławia. 

- Raz w roku organizuję dla pań wycieczkę, staram się by był to wyjazd "tematyczny". Byłyśmy na kiszonkach u Sznajderów, byłyśmy na lawendowej wycieczce w Lądzie, z pielgrzymką na Górze św. Anny, teraz pojechałyśmy na "dyniową wycieczkę" - relacjonuje Małgorzata Łakomy, przewodnicząca KGW z gminy Pakosław, sekretarz KGW w Pomocnie.

KGW w klasztorze

W programie tegorocznej wycieczki było zwiedzanie Klasztoru w Lubiążu. Przewodnicząca śmieje się, że niby niedaleko, niby każdy wie, ale nikt z nich tam nie był. 

- Zachwyca ogrom obiektu, jego historia, część przepięknie odrestaurowana, ale też ogromna część, która niestety niszczeje - relacjonuje.

Panie zatrzymały się na pyszną kawę w Karczmie Cysterskiej, znajdującej się w przyklasztornym parku.

Czas na dyniowe gospodarstwo

Kolejnym punktem w programie wycieczki, była wizyta w gospodarstwie "Dyniowy Zakątek" w Olszanach koło Strzegomia. 

- Tam czekali już na nas przemili gospodarze, którzy pokzali nam swoje gospodarstwo. W tym roku uprawiali na swoich polach 16 gatunków dyni - relacjonuje Małgorzata Łakomy. 

Po zwiedzaniu gospodarstwa uczestniczki wycieczki zostały zaproszone na poczęstunek, wręcz dyniową ucztę. 

- Pani Joasia wyczarowuje przesmaczne i cudne dla oka wypieki - chleby, bułeczki, kulebiaki, chałki, ciastka, keksy, szarlotki, serniki - wszystko z dodatkiem dyni - zachwyca się nasza rozmówczyni.

Dodaje, że w "Dyniowym Zakątku" uprawiany jest także ostropest, z którego gospodarze produkują olej. Drugim olejem w ofercie jest olej z pestek dyni. Wszędzie pachnie tam prażonymi pestkami dyni, pieczonym chlebem, ziołami i przyprawami. 

- Magiczne miejsce - podsumowuje Małgorzata Łakomy.

Dyniowe podboje kubków smakowych

Wśród potraw, które panie próbowały w "Dyniowym Zakątku" była zupa dyniowa, podawana z olejem z pestek dyni i prażonymi pestkami z dyni. 

- Wśród nas wszystkich to ona zajęta pierwsze miejsce - zdradza przedstawicielka KGW.

Były też gołąbki z dyni, pasztety, pasty z dyni i różnego rodzaju wypieki. Panie skosztowały lemoniady z dyni, a na deser gospodarze poczęstowali je cudownym sernikiem i jabłecznikiem. 

 - Ta wizyta pokazała nam, na ile sposobów można wykorzystywać dynie w kuchni. Poznaliśmy ludzi z pasją, życzymy im wiele szczęścia w tym, co robią. Mają plany, więc i powodzenia - mówi.

W jej odczuciu, każda z nich zainspirowała się podawanymi potrawami i z pewnością zechce odtworzyć coś w swojej kuchni. Przypuszcza, że także wspólnie w świetlicowej kuchni również stworzą jakieś dyniowe smakołyki.

- Wszystkie jesteśmy zadowolone z wyjazdu, złota polska jesień uraczyła nas pogodą, a temat dyniowy był naprawdę trafionym pomysłem - podsumowała.

Snują plany

Małgorzta Łakomy już zastanawia się nad celem przyszłorocznej wyprawy. Zapewnia, że z pewnością coś wymyśli, tym bardziej że będzie to rok jubileuszowy dla KGW z Pomocna.

Będziemy obchodzić 60-lecie KGW w Pomocnie -  zdradza przewodnicząca.

Teraz, po zajęciu 1 miejsca w konkursie kulinarnym "Bitwa Regionów", na etapie powiatowym, szykują się do udziału w etapie wojewódzkim. 

 Będzie to dla nas nie lada przygoda - zdradza.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama