reklama

Obniżka cen biletów PKP. Wiadomo, o ile ma być taniej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Obniżka cen biletów PKP. Wiadomo, o ile ma być taniej - Zdjęcie główne

Za PKP czasami trudno nadążyć. Ledwo mieliśmy podwyżkę, a już mamy zapowiedź obniżki cen biletów. | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i ŚwiatW pierwszej połowie stycznia zmienił się cennik PKP Intercity. Więcej płacimy za podróż Pendolino, TLK i IC. Zdenerwowało to jednak premiera - po jego interwencji ceny ponownie mając ulec zmianie.
reklama

Premier nakazał, przewoźnik milczy. PKP nie skomentowało sprawy obniżek cen biletów, które zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Dla podróżnych nie ma to jednak większego znaczenia. Zdecydowanie bardziej interesuje ich, kiedy zapowiedziane obniżki wejdą w życie i czy na pewno przywrócony zostanie cennik sprzed 11 stycznia 2023 roku. 

Podwyżki w PKP pełne absurdów: z Warszawy do Poznania taniej, ale tylko z biletem do Berlina

Właśnie tego dnia – 11 stycznia 2023 – nawet o 18 procent wzrosły ceny jednorazowych biletów na pociągi PKP Intercity. Spółka, która jest monopolistą, jeżeli chodzi o podróże dalekobieżne, tłumaczyła wówczas, że "dostosowuje sytuacje do aktualnej sytuacji na rynku". To spowodowało, że podróżni zaczęli łapać się za głowę i głośno zastanawiać się, czy nie przesiąść się na inny środek transportu. W nowej taryfie podróżni za bilety na pociągi kategorii EIP (Express Intercity Premium, którą obsługują Pendolino) płacą więcej o 17,8 proc., kategorii EIC (Express Intercity) – o 17,4 proc., a TLK oraz IC o 11,8 proc. więcej. Co ważne, za tą podwyżką poszła również podwyżka ceny biletów odcinkowych. Te podrożały się średnio o 10 proc.

reklama

Jak zmieniły się ceny konkretnych biletów? Za podróż z Warszawy do Krakowa wcześniej płaciliśmy 169 zł w drugiej klasie. Teraz to już prawie 200 zł, a w pierwszej klasie 304 zł. Przejazd z Krakowa do Kołobrzegu pociągiem Pendolino podrożał z 225 zł do 265 złotych, w drugiej klasie i z 344 na 404 w pierwszej. Tyle samo płacimy za podróż m.in. na trasie Koszalin-Tarnów czy Gdańsk Główny-Kraków.

W sieci zaczęły się pojawiać wpisy zirytowanych ludzi. Niektórzy twierdzili, że taniej jest – mimo obecnych cen paliwa! – podróżować samochodem, inni podawali przykłady absurdalnych sytuacji, których doświadczali przy kasach na dworcach. Np. wówczas, gdy bilet na trasę Warszawa-Poznań okazał się droższy niż ten na trasę Warszawa-Berlin, oczywiście przez Poznań. 

reklama

— Misiu Kolorowy (@quisquisek) January 27, 2023

Premier zarządza obniżki i instruuje spółkę, gdzie szukać oszczędności. PKP na razie milczy 

Niezadowolenie ludzi było tak duże, że rząd nie mógł udawać, że nie ma problemu. Tym bardziej, że o komentarz co rusz pytali polityków dziennikarze. W końcu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że będzie w tej sprawie interweniował. 

Domagam się znaczącej obniżki, a najlepiej powrotu do cen sprzed podwyżki. Decyzja będzie w ciągu dwóch tygodni

reklama

– oznajmił szef rządu. W wywiadzie dla portalu Interia dodał, że PKP powinny same znaleźć jak najwięcej oszczędności. Jak tłumaczył, "przegląd kosztów, zmiany operacyjne i organizacyjne to elementarz dobrego menedżera". 

Mateusz Morawiecki poinformował, że nowy taryfikator zostanie wdrożony najpóźniej do końca lutego. Dodał, że ma nadzieję, iż bilety będą kosztowały tyle, co w 2022 r. O szczegóły radził pytać zarząd i radę nadzorczą PKP. Ci jednak cały czas nie zabrali głosu w tej sprawie. Nie otrzymaliśmy również odpowiedzi na prośbę o komentarz, wysłaną do rzecznika prasowego przewoźnika. Dopytywaliśmy go m.in. o datę wprowadzenia zmian oraz o to, na jakie obniżki mogą liczyć podróżni. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu gostynska.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama