Od kilku tygodni w mediach społecznościowych "hula" rolniczy challenge. W zabawie chodzi o to, aby wrzucać w post fajne zdjęcia związane z rolnictwem i nominować kolejne osoby. Wszystko po to, by „popracować nad nastrojem w sektorze rolniczym”.
Tu nie chodzi o chwalenie się, jakim dysponujemy sprzętem rolniczym, ale o pokazanie, że rolnictwo to nie tylko praca, ale też nasza pasja - komentuje Łukasz Rojda, przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Rawiczu, który sam wziął udział w akcji.
Szef rady powiatowej WIR przyznaje, że zabawa mu się podoba, więc kiedy został nominowany, poszukał zdjęć, wrzucił na profil i nominował kolejne osoby. Uważa, że być może inicjatywa spowoduje, iż osoby dotąd niezwiązane z rolnictwem, zainteresują się tą dziedziną gospodarki.
Akcja pokazuje naszą fascynację tym zawodem i działalnością, w której często biorą udział całe nasze rodziny. Zdjęcia i filmiki uwieczniają momenty przyjemne i radosne, ale też ekstremalne, których w naszej pracy nie brakuje - podkreśla Łukasz Rojda.
Z kolei, Arkadiusz Kozica, sołtys Góreczek Wielkich, podkreśla, że challenge do dobra okazja, by pokazać, że praca na roli to nie tylko obowiązek, ale też zajęcie, które sprawia gospodarzom przyjemność.
To też pokazuje, że wielkopolskie rolnictwo jest jednym z najlepszych w Polsce, że nie mamy się czego wstydzić i mamy o co walczyć - mówi Arkadiusz Kozica.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.