Przypomnijmy - we wczorajszym artykule jako pierwsi podaliśmy jasną i klarowną deklarację ze strony przedstawiciela zarządu Kolejarza Rawicz - Anny Giżewskiej o tym, że ligowego żużla w Rawiczu zabraknie. Sama Giżewska wraca do czynnej działalności na rzecz Kolejarza po przerwie - teraz chce odbudować klub i skupić się na rozliczeniu wszystkich zaległości. Giżewska wspomina, że tor nadal ma ważną licencję, a to pozwala na zorganizowanie m. in. treningów, na których Kolejarz może po prostu zarobić. Członkini zarządu zachęca do współpracy lokalnych przedsiębiorców.
Burmistrz skomentował sytuację
W sobotę (03.02) około godziny 11:00 na Facebook'owym profilu burmistrza Rawicza - Grzegorza Kubika pojawił się obszerny komentarz w kwestii Kolejarza.
Klub żużlowy Kolejarz Rawicz nie rozwiązał swoich wewnętrznych problemów, czego skutkiem jest brak licencji na kolejny sezon. Nie ma również sponsorów, którzy chcieliby w obecnym stanie przejąć lub wspierać klub - czytamy na samym początku wpisu - Aby mówić o przyszłości klubu, konieczne jest osiągnięcie w tej sprawie porozumienia przez członków klubu i zarząd Kolejarza Rawicz co do tego, kto powinien wchodzić w skład zarządu i prowadzić sprawy klubu - pisze dalej Kubik.
Gmina cały czas jest gotowa, by wesprzeć klub w bieżącej działalności. Ostatnio zostały rozdysponowane pieniądze na kluby sportowe - na liście zabrakło Kolejarza, ale pieniądze, które były planowane na rzecz klubu żużlowego pozostają w rezerwie.
Gmina Rawicz jest gotowa wesprzeć klub w 2024 roku poprzez udostępnienie infrastruktury stadionowej oraz pieniędzmi przeznaczonymi dla klubów sportowych w kwocie 110 tys. zł. Ponadto, w ostatnim czasie inwestycje w stadion wyniosły 500 tys. zł (banda za 400 tys. zł, trybuny za 100 tys. zł) - czytamy w dalszej części wpisu - Gmina Rawicz jest gotowa do udzielenia wsparcia i dalszej współpracy na zasadzie partnerstwa i profesjonalizmu. Obecnie przyszłość Kolejarza zależy tylko i wyłącznie od dalszych decyzji członków klubu, którzy muszą znaleźć sposób na odblokowanie obecnego braku możliwości zarządzania. Klub dotąd nie rozliczył się z dotacji za 2023 rok, a inne zobowiązania wymagają spłaty lub rozmów z wierzycielami - dodaje Kubik.
Zarząd w rozsypce
Prezesem klubu dalej pozostaje Sławomir K., który nadal przebywa w areszcie. Pod jego nieobecność stery przejąć miał wiceprezes - Radosław Prawucki, ale ten w ostatnim czasie po prostu zapadł się pod ziemię. Jeszcze do niedawna Anna Giżewska nie chciała angażować się w sprawy Kolejarza, ale teraz jako jedyna z członków zarządu jest gotowa do działania na rzecz klubu. W ostatnim czasie burmistrz odbywał szereg różnych spotkań w celu poznania bezpośredniej sytuacji Kolejarza od osób bezpośrednio zaangażowanych w jego funkcjonowanie.
Spotkałem się w ostatnich dniach zarówno z prezesem Unii Leszno, jak i członkami zarządu Kolejarza - Anną Giżewską i Radosławem Prawuckim oraz członkami Komisji Rewizyjnej. Z tych spotkań wynika, że Pani Giżewska jako jedyna z czteroosobowego zarządu Kolejarza jest gotowa nadal działać aktywnie w zarządzie. W rozmowach uczestniczyli też zaproszeni sympatycy, mogący być potencjalnymi sponsorami - pisze Kubik.
Burmistrz wierzy w mobilizację członków klubu
Mimo niejasnej sytuacji, wydaje się, że wszystko jest jeszcze do naprawienia. Nadzieję na to, że sytuacja w klubie się poprawi, a członkowie wspólnie zmobilizują się do tego, by odbudować Kolejarza cały czas ma burmistrz Grzegorz Kubik.
Mimo trudnej sytuacji wierzę w mobilizację członków klubu i zarządu oraz że znajdą się osoby, które podejmą się skutecznego prowadzenia spraw klubu. Z obrazu sytuacji wynika, że jest jakaś szansa uratowania klubu. Muszą jednak być osoby, które tę szansę wykorzystają. Rozważam zorganizowanie spotkania również z przedstawicielami kibiców i członkami zarządu, którzy zechcą w takim spotkaniu uczestniczyć, aby przekazali kibicom informację o obecnym stanie i możliwościach klubu - czytamy na koniec oświadczenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.