Spotkanie układało się po myśli rawiczan przez dwie kwarty. Po 20 minutach prowadzili dziesięcioma punktami. Goście w tej fazie meczu grali skutecznie w ataku, ale - jak twierdzi Adam Staśkowiak, trener Rawii - w obronie pojawiło się za dużo błędów indywidualnych.
Trzecia kwarta to zryw ekipy z Poznania. Koszykarze Pyry wyszli na dwupunktowe prowadzenie 71:69.
Ostatnia kwarta to dobra gra w ataku i bardzo dobra gra w obronie, dzięki której mogliśmy odnieść drugie zwycięstwo - zauważa Adam Staśkowiak. - Bardzo ono cieszy, ponieważ pojechaliśmy w dużo młodszym i mniej doświadczonym składzie niż zakładaliśmy - dodał.
MKK Pyra Szkoła Gortata Poznań - Rawia Rawag Rawicz 83:92
Statystyki Rawii: J. Polowczyk - 28 pkt. (7x3), F. Sroka - 21 pkt. (2x3), M. Skupin - 15 pkt., M. Glapiak - 15 pkt. (13 zb.), D. Jastrzębski - 6 pkt., G. Chorzępa - 5 pkt (1x3), K. Górny - 2 pkt., A. Skupin, J. Janowicz i P. Buliński - bez punktów.