Michał Łysiak na mistrzostwach świata
Tej drużynie nie można odmówić ambicji i woli walki. Reprezentacja Polski niesłyszących wywalczyła awans na futsalowe mistrzostwa świata.
- Cieszę się, że po raz kolejny mogę reprezentować swój kraj w dziedzinie, do której - jak się okazuje - zostałem stworzony, czyli w sporcie. To dla mnie ogromne wyróżnienie i motywacja do dalszego rozwoju - mówił przed mistrzostwami Michał Łysiak. - Szczególnie dziękuję mojej szkole za wsparcie, zrozumienie i umożliwienie mi udziału w zawodach oraz rozwijania moich pasji. Cieszę się z otrzymanego powołania i zrobię wszystko, by godnie reprezentować zarówno Polskę, jak i środowisko, z którego się wywodzę - dodał.
Polacy rozpoczęli zmagania w mistrzostwach świata 14 czerwca. Faza grupowa trwała tydzień. Biało-Czerwoni wygrali z Anglią 6:3 i Marokiem 13:2. Musieli uznać wyższość gospodarzy (1:7). W czwartym spotkaniu pokonali Urugwaj 9:2. Na zakończenie fazy grupowej przegrali 1:3 z Iranem.
Trzy zwycięstwa zapewniły awans do ćwierćfinału. W nim Biało-Czerwoni zmierzyli się z Brazylią. Canarinhos wygrali 6:3.
- Bardzo boli taka przegrana w końcówce meczu. Zadecydowały detale, kiedy my kilka razy nie trafiliśmy do pustej bramki przy wycofanym to Brazylia trafiła 2 razy na 2 próby. Bardzo szkoda mi chłopaków, bo półfinał był w zasięgu ale doświadczenie było po stronie Brazylii i to oni grają o pierwsza czwórkę MŚ, a nam zostały jeszcze mecze o miejsca 5-8 - komentował Piotr Ożóg, trener reprezentacji Polski.
Biało-Czerwoni nie zwiesili głów. Po dogrywce polscy futsaliści pokonali Turcję 3:1. Dzięki temu awansowali do meczu o piątą lokatę. Rywalami byli Szwedzi. Ekipa z północy Europy okazała się lepsza. Szwedzi wygrali 7:4.
Polacy zajęli szóstą lokatę na mistrzostwach świata. Spora w tym zasługa Michała Łysiaka. Był jednym z filarów drużyny. Strzelił sześć goli. Zanotował też dwie asysty.
- Jak na debiut w mistrzostwach świata w futsalu uważam, że to dobre liczby - mówi Michał Łysiak. - Reprezentacja Polski zajęła 6. miejsce na świecie. To historyczny wynik kadry mężczyzn. Celowaliśmy w to, żeby być w ósemce. Zadanie wykonaliśmy - podsumowuje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.