Race, płonąca marynarka i feta w Pakosławiu. Awdaniec w klasie okręgowej [ZDJĘCIA]

Awdaniec Pakosław występował w klasie okręgowej w sezonie 2011/2012. Wtedy spadł do klasy A i długo się w niej utrzymywał. Po dziesięciu latach i sukcesie w Choczu w ubiegłotygodniowym spotkaniu było jasne, że klub z Pakosławia znów znajdzie się w rozgrywkach okręgowych.

W ostatnim meczu sezonu Proton klasy A, gr. 8 Awdaniec podejmował Orlę Jutrosin. Ten zespół także był już pewny awansu. W jesiennym meczu obu ekip w Jutrosinie było 3:0 dla gospodarzy. 

Czytaj także: Feta w Jutrosinie 

Goście niedzielnego meczu, choć byli pewni pierwszej lokaty w rozgrywkach, nie odpuścili. Po pierwszej połowie było 0:0. Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie. Więcej zanotowali przyjezdni. Awdaniec przegrał z Orlą 2:4. Nie wpłynęło to jednak na ligowe rozstrzygnięcia.

Orla wywalczyła 63 punkty w 26 meczach i wygrała w Proton klasie A, gr. 8. Za nią uplasował się Awdaniec. Zgromadził 51 punktów i również awansował do klasy okręgowej. 

To niesamowite uczucie. Tak naprawdę pierwszy raz przeżywam to jako trener - przyznał Adam Waresiak, trener Awdańca. - Naszym celem było wygrywać wszystkie mecze i zająć jak najlepsze miejsce. Udało się zająć drugie, premiowane awansem. Widać, że społeczność Pakosławia mocno chciała awansu i tego, żeby tu była jak najlepsza piłka, na jak najwyższym poziomie. 

Po zakończeniu zmagań kibice Orli gratulowali zwycięstwa ekipie z Pakosławia. Feta rozpoczęła się także wśród gospodarzy. Odpalone zostały race, były prezenty dla zawodników, śpiewy, a także podziękowania zgromadzonym na stadionie. Spłonęła oczywiście marynarka prezesa klubu - Jacka Hajduka.

Co mam powiedzieć. Bardzo się cieszę. Awdaniec osiągnął cel, który śnił mi się po nocach, ale nie ujawniałem tego nigdy. Zagraliście chłopacy super. Jestem z Was dumny, z trenera, który was poprowadził i z moich kolegów - działaczy, którzy pomagali. Dziękuję wam kibicom, że przyszliście i tym małym piłkarzom, którzy są przyszłością - mówił Jacek Hajduk.

Awdaniec Pakosław - Orla Jutrosin 2:4 (0:0)
Bramki: 0:1 Hubert Grzywaczewski (50'), 1:1 Wojciech Zimny (55'), 1:2 Łukasz Kaczmarek (60'), 1:3 Łukasz Kaczmarek (67'), 2:3 Karol Deka (69'), 2:4 Dawid Dolata (77')
Skład Awdańca: Giezek - W. Zimny, Sz. Dolata (60' Szkudlarek), Panek (85' Lorek), Paca, Golina, Dmytruk (60' Krzyżosiak), Cieplik (48' Deka), D. Lorek (60' Samol), Stachowiak (60' P. Zimny), Maćkowiak (75' Plota)
Skład Orli: Naskręt - H. Grzywaczewski (70' Zieliński), Konopka (46' D. Dolata), Popielas, Kostka, Łęcki (70' Fassa), Grocholski, Kapała, Kaczmarek, Tyca, Szponik

W innym dzisiejszym meczu Rydzyniak II Rydzyna pokonał Ruch Bojanowo 4:2. Ruch zajął siódmą lokatę w Proton klasie A, gr. 7.

Czytaj także: Radość w Sarnowie po awansie do okręgówki