Latający nad głowami helikopter, rockowe dźwięki w przerwach pomiędzy seriami, spejcalny konkurs i emocje do samego końca - tymi słowami można określić mecz 2. Ligi Żużlowej pomiędzy Metaliką Recycling Kolejarzem Rawicz i Grupą Azoty Unią Tarnów. Spotkanie było na tyle zacięte, że o końcowym wyniku zadecydowały wydarzenia z ostatniego wyścigu dnia. Ostatecznie mecz w Rawiczu dopadła klątwa remisów w drugiej lidze, podobnie jak w innych meczach rozgrywanych na drugoligowych torach, tego dnia padł remis - 45:45.
Od 15:00 na najmłodszych czekały animacje. W trakcie meczu nad stadionem latał helikopter - kibice za opłatą również mogli skorzystać z podniebnej wycieczki. Przerwy między serami wyścigów umilał rawicki zespół Inscydent, który po 7. biegu premierowo zagrał utwór skomponowany specjalnie dla Kolejarza. Dla kibiców przygotowano także specjalny konkurs - można było w nim wygrać nagrody od firmy sponorującej klub oraz bilet na warszawską rundę Grand Prix. Z murawy mecz komentował Grzegorz Sterna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.