Po miesiącach oczekiwania, dziś w Rawiczu zostały zainaugurowane zmagania w ramach 2. Ligi Żużlowej w sezonie 2021. Poczynaniom Niedźwiadków i ekipy z Rzeszowa przyglądało się kilkuset sympatyków czarnego sportu, w tym skromna grupa z Podkarpacia.
Pierwsze dwa biegi zakończyły się podziałem punktów. Rawiczanie wyszli na prowadzenie po trzecim wyścigu. Ze startu na czoło wysforowali się Hubert Łęgowik i Dawid Stachyra. Szymon Szlauderbach odważnym atakiem na pierwszym łuku wjechał pomiędzy rzeszowian i wyprzedził ich na przeciwległej prostej. Na dystansie także Damian Dróżdż uporał się z Dawidem Stachyrą.
W czwartym biegu po starcie prowadził Tim Soerensen, ale po wyjściu z łuku wyniosło go na zewnętrzną i minęli go obaj zawodnicy Niedźwiadków. Gospodarze prowadzili sześcioma punktami, a po kolejnym wyścigu - ośmioma.
Rawicz. Ciekawe widowisko na "Florku"
Dopiero w biegu szóstym pierwsze indywidualne zwycięstwo zanotował żużlowiec Stali. Na pierwszej lokacie na metę wpadł Sam Masters, ale za nim uplasowali się dwaj rawiczanie.W siódmej gonitwie gospodarze prowadzili 5:1. Na pierwszym łuku czwartego okrążenia upadł - jadący jako drugi - Jaimon Lidsey, a w jego motocykl uderzył Hubert Łęgowik. Na szczęście, obaj zawodnicy wyszli z tego zdarzenia bez szwanku, a sędzia zaliczył wynik biegu, wykluczając jednocześnie Australijczyka.
Cztery podejścia do biegu ósmego
Chwilę po tym, gdy taśma poszła w górę, bieg został przerwany, bo start utrudniał Adam Ellis. Arbiter ukarał żużlowca Stali ostrzeżeniem. W drugiej próbie na tor na pierwszym łuku upadł Tim Soerensen. Sędzia zarządził powtórkę w czterech. W trzecim podejściu wykluczeni zostali dwaj żużlowcy. Taśmę dotknął Kacper Pludra, a po raz drugi start utrudniał Adam Ellis. Do rywalizacji przystąpili zatem jedynie Tim Soerensen i Damian Dróżdż. Na czele na metę wpadł Duńczyk.Najwyższe prowadzenie rawiczanie zanotowali po 10. wyścigu. Podwójnie wygrali w nim Szymon Szlauderbach z Keynanem Rew. W meczu było 35:24.
Stal Rzeszów odrabiała straty
W 11. biegu na czoło stawki wysforował się Szymon Szlauderbach, a na trzeciej lokacie znalazł Jaimon Lidsey. Australijczyk drugi raz w tym meczu stracił panowanie nad motocyklem i upadł. Widząc prowadzącego kolegę z drużyny, starał się jednak jak najszybciej z motocyklem opuścić tor. Jeden z wirażowych - mimo braku decyzji sędziego - pomachał chorągiewką. Żużlowcy dokończyli bieg, ale sędzia zdecydował o jego powtórzeniu. W drugim podejściu wygrał Sam Masters, a za jego plecami na metę wpadł Szymon Szlauderbach. Żużlowiec Niedźwiadków zanotował jedyną porażkę z rywalem z Rzeszowa.Goście zmniejszyli straty do pięciu "oczek" po biegu 12. Wygrali w nim podwójnie. Riposta Niedźwiadków była natychmiastowa. W wyścigu 13 Damian Baliński z Damianem Dróżdżem wysforowali się na prowadzenie i nie oddali go do końca biegu. Przed biegami nominowanymi rawiczanie prowadzili 43:34.
Rawicz. Biegi nominowane na remis
W 14. wyścigu długo zanosiło się na 1:5. Hubert Łęgowik z Dawidem Rempałą prowadzili przez większość dystansu. Błąd na trasie popełnił jednak junior gości i upadł. W biegu padł remis 3:3 i meczowe zwycięstwo gospodarzy stało się faktem.Ostatni wyścig rozgrywano dwukrotnie. W pierwszym podejściu z nawierzchnią "zapoznał się" Szymon Szlauderbach, po upadku na pierwszym łuku. Sędzia zarządził powtórkę w czterech. W niej najlepiej zaprezentował się Szymon Szlauderbach. Zmagania zakończył "trójką". Niestety dla gospodarzy z trzeciej na czwartą lokatę spadł Damian Baliński. Wyścig zakończył się remisem.
Kolejarz - Stal 49:40
Z uzyskanego rezultatu cieszył się trener gospodarzy Roman Jankowski. - Najważniejsze, że wszyscy zawodnicy bez kontuzji zakończyli te zawody i cóż, jedziemy dalej - powiedział szkoleniowiec Niedźwiadków.Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Szymon Szlauderbach. Wywalczył 13 punktów i bonus. Jak podsumował zmagania?
Najważniejsze, że klub wygrał. Wszyscy chłopacy dali z siebie 100%, a nawet więcej - powiedział po meczu Szymon Szlauderbach. - Moja dyspozycja była ok. To dopiero moje drugie zawody w tym roku. Są pewne kwestie do poprawy, ale wynik napawa optymizmem. Mam nadzieję, że w następnych meczach równie będzie dobrze. Dziś z nami w parkingu był Emil Saifutdinow ze swoim menadżerem. Sporo nam podpowiedzieli. Mam nadzieję, że będzie tak dalej. To fajna inicjatywa i cieszę się, że Leszno z Rawiczem tak współpracują - dodał.
Jak swój występ podsumował Damian Dróżdż?
8 punktów z bonusem na pewno nie jest dla mnie satysfakcjonującym wynikiem, ale już wyciągnęliśmy wnioski z moim teamem, co poszło nie tak. W następnym meczu powinno już być dużo lepiej - przyznał Damian Dróżdż.
Damian Baliński, kapitan Niedźwiadków, po meczu powiedział:
Punkty i wygrana na pewno cieszą. Przeciwnik był mocny, postawił trudne warunki. Na pewno, wciąż sporo pracy przed nami. Są jeszcze elemeny, które trzeba poprawić. Myślę jednak, że po dzisiejszym spotkaniu możemy być spokojniejsi. Motocykle spisują się dobrze. Widać, że praca wykonana na treningach nie poszła na marne. Mamy świadomość tego, jakie są cele i co chcemy z drużyną osiągnąć. Chcemy wejść do play-offów. Zrobimy wszystko, by się w nich znaleźć. Po dzisiejszym spotkaniu jesteśmy optymistami.
Co się stało w 15. wyścigu, w którym doświadczony zawodnik Niedźwiadków, spadł z trzeciej lokaty na ostatnią?
Motocykl stracił moc i nie miałem ani startu ani trasy. Z tego względu jestem zły, bo do tego momentu układało się wszystko dobrze. Nie ukrywam, że liczyłem na dobry wyścig, a nawet zwycięstwo, tak się jednak nie stało - podsumował Damian Baliński.
Wyścig po wyścigu:
1. Lidsey, Ellis, Masters, Rew - 3:3 (3:3)
2. Sadurski, Rempała, Majcher, Pludra - 3:3 (6:6)
3. Szlauderbach, Łęgowik, Dróżdż, Stachyra - 4:2 (10:8)
4. Baliński, Pludra, Soerensen, Majcher - 5:1 (15:9)
5. Szlauderbach, Soerensen, Rew, Ellis - 4:2 (19:11)
6. Masters, Dróżdż, Sadurski, Stachyra - 3:3 (22:14)
7. Baliński, Łęgowik, Rempała, Lidsey (w/u2) - 3:3 (25:17)
8. Soerensen, Dróżdż, Ellis (w/2x!), Pludra (t) - 2:3 (27:20)
9. Masters, Baliński, Lidsey, Ellis - 3:3 (30:23)
10. Rew, Szlauderbach, Łęgowik, Rempała - 5:1 (35:24)
11. Masters, Szlauderbach, Soerensen, Lidsey (w/u3) - 2:4 (37:28)
12. Masters, Rempała, Rew, Sadurski - 1:5 (38:33)
13. Baliński, Dróżdż, Łęgowik, Ellis - 5:1 (43:34)
14. Łęgowik, Rew, Dróżdż, Rempała (u2) - 3:3 (46:37)
15. Szlauderbach, Masters, Soerensen, Baliński - 3:3 (49:40)
Punkty dla Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz zdobywali: Jaimon Lidsey 4+1, Damian Baliński 11, Keynan Rew 7, Szymon Szlauderbach 13+1, Damian Dróżdż 8+1, Kacper Pludra 2+1, Krzysztof Sadurski 4+1
Punkty dla 7R Stolaro Stal Rzeszów zdobywali: Sam Masters 15+1, Dawid Stachyra - 0, Adam Ellis - 2, Tim Soerensen 8+1, Hubert Łęgowik - 9, Mateusz Majcher 1+1, Dawid Rempała 5+1
Czytaj także: Piłkarska Rawia skarcona