reklama

Jakub Miśkowiak najlepszy na stadionie im. Floriana Kapały. Eliminacje IMP w Rawiczu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: B. Kowalski (archiwum)

Jakub Miśkowiak najlepszy na stadionie im. Floriana Kapały. Eliminacje IMP w Rawiczu - Zdjęcie główne

foto B. Kowalski (archiwum)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportSiedemnastu zawodników walczyło na rawickim torze w eliminacjach do IMP Challenge, dającego przepustkę do walki o tytuł najlepszego żużlowca w kraju. Na stadionie im. Floriana Kapały najlepiej poradził sobie rawiczanin - Jakub Miśkowiak.
reklama

Impreza odbyła się wczoraj (26 kwietnia 2023r.). Pierwszy bieg zawodów na stadionie im. Floriana Kapały wystartował o 17:00. Do walki o udział w IMP Challenge, który daje przepustkę do finałów zmagań o miano najlepszego żużlowca kraju, stanęło 17 zawodników z całej Polski, w tym z Ekstraligi, a także pierwszej i drugiej ligi. Wszyscy zawodnicy mieli problem z płynnym pokonywaniem pierwszego łuku. Sędzia w pewnym momencie osobiście obserwował kosmetykę toru z płyty stadionu. 

Najlepiej na torze poradzili sobie Wiktor Jasiński i rawiczanin - Jakub Miśkowiak. Obaj zawodnicy na co dzień startują w klubach ekstraligowych. Na torze w Rawiczu zdobyli po 14 punktów. Jasiński i Miśkowiak spotkali się w biegu dodatkowym, który miał wyłonić zwycięzcę - tym został właśnie Miśkowiak. 

O tym, kto oprócz dwójki Miśkowiak - Jasiński awansuje do IMP Challenge, zdecydował bieg dodatkowy. Spotkali się w nim bracia Pawliccy - Piotr i Przemysław oraz reprezentant drugoligowej Stali Rzeszów - Marcin Nowak. O dużym pechu może mówić starszy z braci - Przemysław, który upadł na tor na początku trzeciego okrążenia, jadąc na drugiej pozycji. Pozbawiło go to szansy na dalszą walkę o tytuł najlepszego polskiego żużlowca. Do IMP Challenge awansowali zatem Marcin Nowak i Piotr Pawlicki.

Rawicki klub reprezentowało pięciu zawodników. Żaden z nich nie zakwalifikował się do dalszych zmagań w IMP. Najbliżej tego celu był Damian Dróżdż, który z dorobkiem dziewięciu punktów zajął 7. miejsce. Zaraz za nim - na ósmej pozycji - znalazł się Tomasz Orwat, który uzbierał siedem punktów. Czternastą pozycję zajął Franciszek Majewski, który zdobył 2 punkty, a klasyfikację (nie licząc rezerwowego Kacpra Klimka) zamknął Nikodem Bartoch z jednym punktem. 

Klasyfikacja końcowa: 
1. Jakub Miśkowiak - 14+3 (3,3,3,3,2)
2. Wiktor Jasiński - 14+2 (3,3,2,3,3) 
3. Piotr Pawlicki - 11+3 (3,w,3,3,2)
4. Marcin Nowak - 11+2 (3,2,2,1,3)
5. Przemysław Pawlicki - 11+u (2,2,3,2,2)
6. Daniel Kaczmarek - 9 (2,3,1,3,d)
7. Damian Dróżdż - 9 (2,2,0,2,3)
8. Tomasz Orwat - 7 (0,2,1,1,3)
9. Norbert Kościuch - 7 (1,1,2,2,1) 
10. Kacper Pludra - 6 (0,1,3,2,d)
11. Damian Ratajczak - 6 (1,3,0,w,2)
12. Kacper Grzelak - 5 (1,0,2,1,1)
13. Antoni Mencel - 5 (2,1,1,w,1) 
14. Franciszek Majewski - 2 (0,0,1,d,1)
15. Nikodem Bartoch - 1 (1,0,0,w,-)
16. Hubert Jabłoński - 1 (0,1,0,-,-)
17. Kacper Klimek - 0 (0,d)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama