reklama
reklama

Zdecydowana przegrana Pelikana. Z Dębna Polskiego w dobrych humorach wyjeżdżali goście

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Wisła Borek Wielkopolski była rywalem Pelikana Dębno Polskie w 29. kolejce klasy okręgowej. Goście z Borku, po wygranym meczu, zostali wiceliderami tabeli. Pelikan zdołał zdobyć tylko jedną bramkę.
reklama

Po wysokiej wygranej podopiecznych Łukasza Bojdo z drużyną ze Starych Oborzysk, przyszedł czas na kubeł zimnej wody, który wylała na drużynę Pelikana drużyna Wisły Borek Wielkopolski. Drużyna z Dębna Polskiego znajduję się w połowie ligowej tabeli, natomiast zespół z Borku, który mecz wygrał, prowadząc przez całe 90 minut - zyskał pozycję wicelidera. 

Wynik spotkania otworzyli goście, niespełna po 12 minutach od gwizdka sędziego rozpoczynającego spotkanie padło pierwsze trafienie do bramki - niestety na niekorzyść gospodarzy. Długo nie było trzeba czekać na kolejną bramkę w meczu, bowiem w 14. minucie bramkarz Pelikana został ponownie pokonany przez zawodnika gości, którzy prowadzili już 0:2. Po kolejnych 4 minutach gola kontaktowego dla Pelikana trafił najmłodszy zawodnik drużyny - Nikodem Kendzia - równocześnie była to ostatnia bramka gospodarzy w tym meczu. Do końca pierwszej połowy padł jeszcze jeden celny strzał, który dał gościom prowadzenie na 1:3. 

Druga połowa to wiele prób podopiecznych Łukasza Bojdo na wyrównanie wyniku - jednak bezskutecznie. Pelikan miał kilka akcji, które mogły zakończyć się zmniejszeniem przewagi, lecz zabrakło "kropki nad i", by faktycznie tak się stało. W 67. minucie goście znów zaczęli powiększać przewagę, bowiem padła bramka na 1:4, a 2 minuty później na 1:5. Po tych dwóch strzałach, wśród gości było widać spokój i radość, a wśród gospodarzy nerwy. Goście trafili na 1:6 w 78. minucie, była to ostatnia bramka w meczu. 

 

Przyjechał zespół, który aspiruje na wejście do V Ligi, wiedzieliśmy, że to będzie ciężki przeciwnik. Po ostatniej wygranej - nie można powiedzieć gładkiej, bo przyjechał fajny zespół - 7:2, jakoś tak za łatwo podeszliśmy do meczu, a zespół przeciwny podszedł do meczu z klasą i widać chęć wejścia klasę wyżej - skomentował po meczu trener Łukasz Bojdo. 

Od przyszłego sezonu zmieni się szkoleniowiec Pelikana, bowiem miesiąc temu Łukasz Bojdo podjął decyzję o zrezygnowaniu z prowadzenia drużyny. 

Ja już miesiąc temu podjąłem decyzję, że rezygnuję z prowadzenia zespołu, żeby dla Pelikana jakaś świeżość przyszła, bo tu potrzeba nowych ludzi. Nie wiem, co będzie dalej z zespołem, ja decyzję podjąłem w maju i na pewno ta decyzja będzie nieodwrotna. Brakuje tu ludzi chcących pomagać. Jeśli będzie trzeba to ja zostanę i pomagać będę, ale zespołu prowadzić już nie planuję - dopowiada Bojdo. 

Na mecz ostatniej kolejki Pelikan Dębno Polskie pojedzie do Krzywinia. Zmierzy się z tamtejszym Promieniem. Spotkanie zaplanowano na 19 czerwca. Jedno jest pewne - drużyna z Dębna Polskiego zostaje klasie okręgowej.

Pelikan Dębno Polskie - Wisła Borek Wielkopolski 1:6 (1:3)
Bramki Pelikana: 18' Nikodem Kendzia (1:2)
Skład Pelikana: N. Kendzia (79' M. Bagiński), P. Biegała (67' N. Hodura), P. Wawrzyniak, J. Ryznar (70' D. Kmieć), K. Kendzia, P. Juskowiak, D. Gmerek, F. Bojdo, D. Sadowski, V. Shchyryi, M. Świątnicki

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama