W sobotę (30.04.2022) „Koziary” zmierzyły się z drużyną PKS Racot II Turew, która w tabeli znajduje się na czternastym, ostatnim miejscu z dorobkiem 10 punktów.
W pierwszej połowie na boisku działo się niewiele. Zawodnicy obu ekip spokojnie wymieniali się piłką, ale zagrożenia pod bramką rywali praktycznie nie stwarzali. Sędzia zakończył pierwszą połowę przy stanie 0:0.
Po zmianie stron, do śmielszych ataków ruszyli zawodnicy Sarnowianki Sarnowa. Szybko strzelili pierwszą bramkę. Już w 47. minucie, po walce w polu karnym, piłkę do siatki skierował Grzegorz Berger, co ucieszyło sympatyków miejscowej ekipy na Stadionie Leśnym. Na następne trafienie kibice czekali 15 minut. Gola strzelił Dorian Nawrot, a Sarnowianka prowadziła już 2:0.
Gospodarze cały czas starali się o kolejne bramki - niestety, bez skutku. Gola kontaktowego - w 77. minucie - strzelił Dawid Kędzierski z PKS Racot II Turew. Więcej bramek w spotkaniu już nie padło.
Sarnowianka - w obliczu potknięcia Zjednoczonych Pudliszki i remisu z ekipą z Włoszakowic - wskoczyła na drugą pozycję w tabeli Proton klasy A, gr. 7. Podopieczni Tomasza Skrzypczaka swoje następne spotkanie rozegrają w Rydzynie 7 maja o 15:00. Zmierzą się z tamtejszym Rydzyniakiem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.