Wszyscy startowali w rawickiego rynku i choć rowerzyści mogli się odprawiać indywidualnie w godzinach od 8.30 do 10.00 to większość z nich zjawiła się nawet przed czasem.
- Wszystkim zależało, by jak najszybciej wyruszyć w ten gorący dzień. Dlatego już około 8.20 rowerzyści zjawili się w Muzeum Ziemi Rawickiej po regulamin rajdu, mapę trasy i bony żywnościowe - relacjonuje Wacław Szymczak, komandor rajdu.
Jak mówi, uczestnicy "setki" wyruszyli z Rawicza w stronę gminy Jutrosin, bo tam - w miejscowości Bielawy - zaplanowano pierwszy punkt żywnościowy. Była to kawa, woda i ciasto. Stamtąd rowerzyści skierowali się już w stronę Milicza i dalej na tereny gminy Żmigród. We wsi Osiek (Dolny Śląsk) wytyczono kolejny przystanek, a następny był już w Rawiczu - w restauracji "Leśna". Tam na wszystkich czekał obiad.
Każdy uczestnik, a łącznie było ich 120, otrzymał także pamiątkową statuetkę.
Organizatorami rowerowej setki byli oddział PTTK w Rawiczu, Powiat Rawicki i Gmina Rawicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.