Rada Miejska w Bojanowie w czerwcu minionego roku podjęła uchwałę, która zakończyła trzyletni proces związany z likwidacją Szkoły Podstawowej w Gościejewicach - najmniej licznej podstawówki w gminie. W efekcie placówka została zamknięta, a uczniowie trafili do innych szkół – głownie do Bojanowa. Nie była to jednak decyzja łatwa ani jednomyślna, ale poprzedzona została wieloma rozmowami, dyskusjami, analizami i spotkaniami.
Od wielu miesięcy budynek w Gościejewicach stoi więc pusty. Poprzedni włodarz Maciej Dubiel deklarował, że jeśli dojdzie do zamknięcia szkoły, to obiekt pozostanie w zasobach gminy.
W kwietniu minionego roku w Bojanowie zmieniła się władza. Zapytaliśmy więc obecną burmistrz Paulinę Wolsztyniak o to, jakie ona ma plany wobec wiejskiej nieruchomośc, która obejmuje dość spory parterowy budynek oraz przyległy teren.
- Gmina Bojanowo nie planuje sprzedaży budynku po Szkole Podstawowej w Gościejewicach. Obiekt ten planuje się przeznaczyć na cele gminne, jednak jego adaptacja będzie możliwa dopiero w momencie zapewnienia odpowiednich środków finansowych – przekazuje burmistrz.
Dodaje, że obecnie priorytetem dla samorządu są inwestycje, na które udało się już pozyskać dofinansowanie.
- W związku z tym wszelkie działania dotyczące tej nieruchomości zostaną podjęte w przyszłości, kiedy warunki budżetowe pozwolą na realizację pomysłów – dodaje Paulina Wolsztyniak.