Przypomnijmy. W 2010 roku przy „okrągłym stole” zasiedli przedstawiciele kilku instytucji. Wśród nich byli reprezentanci: Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, PKP PLK - ówczesnego zarządcy linii nr 372, powiatu górowskiego i gminy Góra. Podpisano porozumienie, obowiązujące 10 lat, w myśl którego GDDKiA miałaby wybudować wiadukt kolejowy nad drogą ekspresową S5 - w przypadku zaistnienia uzasadnionych potrzeb społeczno-gospodarczych. Od tego momentu sprawa właściwie utknęła.
Ostatni pociąg przejechał z Bojanowa do Góry (i z powrotem) w 2011 roku. Później powstała droga ekspresowa S5 pomiędzy węzłami Kaczkowo (obecnie Rydzyna) i Korzeńsko. W związku z wybudowaniem "eski" (oraz równolegle biegnącego łącznika pomiędzy wiaduktami w okolicach Bojanowa), tor został rozebrany. Żaden pociąg przejechać nie mógł.
Gmina Góra zgłaszała Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że należałoby przywrócić połączenia kolejowe i - co za tym idzie - wybudować wiadukt. Poznański oddział GDDKiA nie dostrzegał jednak uzasadnionych potrzeb społeczno-gospodarczych. Przez kilka lat w temacie zapadła cisza.
Przełomowa konferencja prasowa w 2018 roku. Dolny Śląsk chce reaktywacji linii Góra - Bojanowo
Wielu traktowało tę zapowiedź jako żart. Władze województwa dolnośląskiego, w trakcie konferencji prasowej, która odbyła się w 2018 roku, wskazały na 22 linie kolejowe, które chcą przejąć na własność. Wśród nich wymieniono linię Góra - Bojanowo, częściowo leżącą w powiecie rawickim, czyli w sąsiednim województwie. Wtedy jednak nie padło ani jedno słowo, w jaki sposób ma zostać wznowiony ruch na trasie, na której nie ma wiaduktu kolejowego nad S5 lub tunelu kolejowego pod "eską".Czytaj także: Do Bojanowa wrócą pociągi z Góry?
Od słów do czynów. Województwo dolnośląskie właścicielem linii nr 372
Stało się to w grudniu 2020 roku, czyli po dwóch latach od konferencji prasowej. Przejęcie linii numer 372 (z rąk spółek z grupy PKP) i jej modernizacja to jedno. Zasadniczą kwestią była i nadal jest budowa wiaduktu kolejowego nad S5 w okolicy Bojanowa. Władze Dolnego Śląska, jak i gminy Góra powołały się na podpisane w 2010 roku porozumienie. Twierdziły, że to GDDKiA ma zbudować wiadukt w ciągu dwóch lat od wystąpienia potrzeby społeczno-ekonomicznej. Takiego "entuzjazmu" dla tego zadania zarządca dróg krajowych długo nie podzielał.Jak się dowiedzieliśmy w drugiej połowie 2021 roku od Leszka Locha (dyrektora Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei - instytucji, która stała się zarządcą linii), wskazana została optymalna koncepcja przebiegu wiaduktu. Niezbędne jest również "wpięcie" torowiska do istniejącej infrastruktury przy stacji w Bojanowie.
- Sprawy, małymi kroczkami, przesuwają się - przyznała z kolei kilka miesięcy Irena Krzyszkiewicz, burmistrz Góry. Spotykała się w sprawie linii kolejowej nr 372, m.in. z ministrem infrastruktury, Andrzejem Adamczykiem.
Pieniądze na modernizację linii kolejowej znalazły się w budżecie województwa dolnośląskiego na 2022 rok.
Linia kolejowa Bojanowo - Góra. Dwa lata rozmów na różnych szczeblach. Jest porozumienie
Wczoraj (5 stycznia 2023r.) komunikat w sprawie budowy wiaduktu wydała poznańska Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
- 15 grudnia 2022 roku, podpisaliśmy porozumienie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu dotyczące udziału GDDKiA w rewitalizacji linii kolejowej - zauważa Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA. - Porozumienie reguluje zasady w zakresie finansowania, opracowania koncepcji projektowej, postępowania przetargowego, realizacji oraz eksploatacji inwestycji. Za całość inwestycji odpowiada działająca w imieniu samorządu województwa Dolnośląska Służba Dróg i Kolei (DSDiK). GDDKiA zabezpieczy i poniesie rzeczywiste koszty budowy wiaduktu kolejowego nad drogą S5 na szerokości istniejącego pasa drogowego, jednak nie więcej niż 20 mln zł. W przypadku wyższych kosztów inwestycji, pozostałą część pokryje DSDiK - dodaje.
Porozumienie zostało zawarte na czas określony - do 31 grudnia 2024 roku. Jeśli do tego czasu nie zostanie ogłoszone postępowanie przetargowe na realizację zadania - porozumienie wygaśnie.
- To kolejny krok w stronę przywrócenia połączeń do Góry. Dzięki podpisanemu porozumieniu możemy rozpocząć przygotowania do przetargu na rewitalizację linii 372 Góra Śląska - Bojanowo. Włączenie powiatu górowskiego w system regionalnych połączeń kolejowych jest jednym z naszych priorytetów w walce z wykluczeniem komunikacyjnym. Bezpośrednie połączenia kolejowe umożliwią mieszkańcom dojazd do miejsc nauki czy pracy - komentuje w mediach społecznościowych Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.
Budowa wiaduktu nad drogą S5 (oraz równolegle biegnącej trasy Karolewo - Trzebosz) na pewno będzie oznaczała spore utrudnienia dla kierowców, poruszających się po gminie Bojanowo.
Do tematu będziemy wracać.